Obserwatorzy

piątek, 31 marca 2017

kot sie szwenda po ogródku

no tak- będę spamić... tak wyszło i mi wcale nie wstyd- jakoś tak wydawało mi się, że dorosłe lalki bjd u mnie sie nie sprawdzą- i ludzkie to już wiem, że nie- ale zwierzęce-no... i owszem




bardzo mnie cieszy, że kot może nosić niektóre barbiowe ubranka projektowane i szyte przez Agę- to ten komplecik tu klik

sobota, 25 marca 2017

kocie marzenie na marzec

Ludzkie lalki bjd w wersji innej niz dzieciowe jakoś mnie nie powalają- ale w wersji nieco uzierzonej i owszem wzbudzają we mnie dzikie emocje- i tak właśnie dotarła do mnie kicia:
wszelakie pertraktacje i formalności z azjatami załatwiła ciocia Justynka lalkowa, której ogromnie dziekuje- bo załatwienie, żeby była taka jaka jest wymagało niesłychanych akrobacji językowo- obrazkowych

ok nie spamuje więcej ale uwierzcie mi- że to jest dla mnie lalka roku 2017!

środa, 22 marca 2017

co jest ze mna nie tak?

siedze sobie i tak dumam- no co ze mną jest nie tak? - no dobra... dłubie czasem w zębach... 




ale dbam o nie- reguralnie je szczotkuję- z resztą sierść też... 




 jestem młody, wysportowany
spod pachy mni nie wali, stopy też nie śpmierdzą - kąpe się w potoku regularnie- i śpie tylko na sianku, żeby ładnie pachnieć... i dlaczego nie podobam się kobietom?! czy to przez paznokcie?! a może mam krzywy zgryz?

niedziela, 19 marca 2017

Ułan

Od bardzo dawna marzył mi sie ułan. wiecie, taki, co to tańczy mazura ułańskiego, macha szabla i ogólnie rozsiewa wojskowy czar.  Do szycia męskich ubrań- zwłaszcza tak wymagających jak ułański strój- nie mam talentu- i poprosiłam o pomoc Ewelinę ze Strefy męskich lalek. Stój przeszedł moje wszelkie oczekiwania wykwintnością i dbałością o najdrobniejsze detale.




Gdy lalek wrócił- poprostu zaniemówiłam z wrażenia!
Ewelina jesteś wiiiielka!
Uznałam, że rozpraszanie uwagi na jakakolwiek partnerkę byłoby nie na miejscu- wkrótce znów się pojawi i tym razem z partnerką

wtorek, 14 marca 2017

Te kropki mają potencjał

Gdzieś tak na początku miesiąca postanowiłam udać sie na wirtualne zakupy do Agi. Ciężko się oprzeć wszelkim cudom i pokusom, jakie potrafi wyczarować z kawałka materiału. Moja uwagę zwróciły kotki- i zawróciły mi w głowie. Oczywiście nie poprzestałam na tym, tak że ostatecznie uzbierała się spora paczuszka. Aga przejrzała moje zakupy i dorzuciła coś od siebie- te fantastyczne leginsy w kropeczki, które idelanie uzupełniają sie z blueczką w koty.
Powiew nowości w szafie Patrycji zainspirował mnie do "psujkowania" i przesadziłam dziewczynę na mniejsze ciałko. W zakupie pomogła jak zawsze ciocia Justynka lalkowa.
Nadarzyła się okazja, żeby patryk też zmniejszyj nieco wsój wzrost- i przesiadł sie na ciałko isula.
oboje maja teraz lepsze proporcje- choc Patryk narzeka, że Patrycja nie jest już tak "biustowna"