Obserwatorzy

niedziela, 1 kwietnia 2018

co się wykluło z wielkanocnego jajka?

Poznajcie Jacusię:

 "Ależ ty jesteś smoczycą i aż promieniejesz subtelnym kobiecym wdziękiem!!!
co tak mrugasz? wpadło Ci coś do oka?(...)"
wybaczcie- nie mogłam się powstrzymać!

Jacuisia pochodzi z Ponyvill, jej dalekim krewnym jest Jakov. Przyznam, że nie lubię lalek z depresją- a biedaczek Jakov marnował się jako przesączone depresją smocze dziecię z piekła rodem. Jacusia jest z Ponyvil i się nie musi pogrążać w morzu depresji. Może sobie pozwolić na niefrasobliwe zachowania
zalotne mrugania
i chodzenie bez ubrania
oraz podziwianie wiosennych kiatów.

Jacusię malowała Martynka Szpil KajuArt. Zostawiłam artystce wolną rękę, były tylko 2 warunki- ciepłe kolory i życzliwy wyraz pyszczka. Udało się znakomicie!
słonko było znakomite w czasie sesji- dawało po oczach na maxa!