Obserwatorzy

wtorek, 26 marca 2019

Prząśniczki

jest taka stara piosenka o prząsniczkach

 "U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki,
Przędą sobie, przędą jedwabne niteczki...."

a jak już tak siedzą, to im różne pomysły do głowy przychodzą, 
 i tam taki fragment, właśnie o tym, jak to "inny młodzieniec się pojawia" i takie tam, jak to dziewczyna jest mu rada... tiaaa

no bo jakby tu rzec... Mik niestety mimo najszczerszych chęci nie potrafi być przyzwoity, cnotliwy i nie zadowala go zrywanie kwiatków... Mika też jakoś tak w sumie od dawna już czuła do niego sympatię i tyle... nic więcej...
za to znacznie bardziej zaczął ja interesować kawaler o znacznie spokojniejszej naturze:


co Mik na to? hm...


12 komentarzy:

  1. Trzeba wychodzić z założenia, że "tego kwiatu, to pół światu". A ten inny młodzieniec to całkiem, całkiem. I chyba nie trunkowy, bo czerwonych oczu nie ma ;) Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mik niestety ma buntownicza naturę... ciężko mu znaleźć odpowiednią partnerkę

      Usuń
  2. płomiennowłosy to taka cicha woda chyba...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byc może, w oryginale był Teayang Kawalerem =)

      Usuń
  3. Nie pozostaje mi nic innego, jak zarzucić inną piosenką (choć wzorowaną na tej pierwszej).
    https://www.youtube.com/watch?v=gBTU1C2aVnc

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pierwszy rzut oka bardzo do siebie pasują i wyraźnie są sobą zainteresowani :)))
    Jakie fajne te zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Drugie zdjęcie śliczne. No cóż, tak bywa w życiu.

    OdpowiedzUsuń