Obserwatorzy

niedziela, 17 stycznia 2021

Mini spotkanie w gronie rodzinnym

 Z uwagi na ograniczenia i rozsądek dyktujący ograniczenia kontaktów meety lalkowe niestety na jakiś czas zostały zawieszone.  Niekiedy, w drodze wyjątku, uda się spotkać w rodzinnym gronie. 

Zatem spotkałam sie z Urszulką i miałyśmy okazję pogadać o lalkach



Trzeba przyznać, że choć duże bjd to nie moja liga- ta jest niezwykła- urzeka pięknem, emanuje spokojem. Jest dopracowana w każdym detalu. Jak ja się cieszę, że Ula ją ma! Ciocia wykazała ogromną życzliwością i obdarzyła Justynkę dużym zaufaniem. Justynka też mogła kreować jej wygląd



A to już kolejna piękność Urszulki:


kreacja prześliczna, a buty ma wprost odlotowe! Niesamowite wrażenie robią czerwone oczy.


Ula przywiozła też swoje dyńki... jakoż zimno im było- więc na podwórko nie odważyły się wyjść


Dal Uli odmówiła nawet patrzenia na śnieg =)



Teayjang Uli ma przecudne włosy... są niesamowite w dotyku!


Urszulko, dziękuję Ci za wspaniałe spotkanie!!!!!!!!!


14 komentarzy:

  1. Fajnie, że choć w rodzinie są bratnie, lalkowe dusze. :) Pozdrawiam cieplutko ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sowo, Ty to wiesz najlepiej- bo u Ciebie tez w rodzinie lalkowanie jest =)

      Usuń
  2. To musiało być fajne spotkanie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, jak się ma dobrze wychowane dziecko, to nie strach mu dać taką lalkę do ręki :) Zazdraszczam spotkania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynka faktycznie ma z lalkami obycie- jeszcze została nam nauka obycia z porcelanowymi- ale ponieważ aktualnie brak "materiału treningowego" (czyli porcelanowych lalek), to ćwiczymy na tych, które mamy. Ale faktycznie- Justynkę można z lalkami zostawić spokojnie. Nic się nie stanie ani lalkom, ani dziecku

      Usuń
  4. Zdjęcia sugerują, że spotkanie było przednie! Panny wszystkie piękne, podekscytowane, rozanielone. To się nazywa lalkowanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak- miałyśmy okazję sporo pogadać o różnych typach lalek, o makijażach, docenić kunszt naszych rodzimych artystek wykonujących makijaże, kolejne spotkanie pewnie dopiero w czerwcu

      Usuń
  5. Ślicznoty:)) Fajnie się tak spotkać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak- można pogadać o lalkach i innych sprawach

      Usuń
  6. Miło popatrzeć, że spotkanie się udało. Gratulacje z okazji tego ,,lalkowego meet'a" :).

    OdpowiedzUsuń
  7. w rodzinie- to można było..

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie spotkanie musiało być bardzo przyjemne... :)))
    Śliczne lalki i ....Justynka ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzadko uda nam się spotkać, to doceniamy takie chwile. Justynka teraz faktycznie ruszyła. Urosła i przybrała na wadze

      Usuń