Obserwatorzy

niedziela, 7 listopada 2021

"...bo męska rzecz być daleko, a kobiety... wiernie czekać..."

 Pullip Eternia była od bardzo dawna na liście mojej liście dyńkowych marzeń. I dotarła do mnie dzięki uprzejmości Kamilki. Dla mnie jest to jedna z najpiękniejszych lalek- tak ogólnie wśród lalek różnego typu. Przyznam, że uwielbiam oglądać Panny Młode- i te w realu, ludzkie i zdjęcia par i zdjęcia ślubnych lalek. Mają niezwykły klimat. 




W czasie rozmów z bardziej doświadczonymi dyniofankami dosiedziałam się, że kupienie Pana Młodego z tej samej serii jest prawie niemożliwe. Zatem realistycznie porzuciłam marzenie o Panu Młodym. Jednak, jak w piosence:
"...inny się młodzieniec nasuwa z ubocza
 i innemu rada dziewczyna ochocza"
taka mała obietnica przyszłych rozkoszy na zachętę....

W czasie rozmów z Gosią, okazało się, że właśnie ona szuka pewnego, dobrego domu dla "ostatniego w sezonie" dyńka z jej zbiorów. Sytuacja pandemiczna oraz wiele innych osobistych spraw, spowodowały, że Panna Młoda musiała na uroczego, umundurowanego kawalera czekać bardzo długo.
Wyglądała za nim z utęsknieniem przez okno:

i na szczęście się doczekała!!



lubię takie szczęśliwe historie! 

licznik 218568

16 komentarzy:

  1. Piękne nastrojowe fotki :-) I pomyśleć, że te dynieczki również mogą kreować fajną, dorosłą sesję, a nie tylko dzieciowe słodkości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pullip mają ogromne możliwości! Dal, Isul i Byul są dla mnie dziećmi- i one faktycznie pasują mi do cukierkowych sesji- dla Pulip i Teayanaga rezerwuję doroślejsze sesje

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. też tak właśnie pomyślałam, gdy Gosia zapytała, czy go przygarnę

      Usuń
  3. Fajnie, że mogłaś spełnić marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się z Twojego spełnionego marzenia, lalka jest śliczna, ale chyba nie ma Pullip, która byłaby brzydka, wszystkie są wspaniałe! Dobrze, że trafił się pan młody, pięknie razem wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekne fotki <3 Bardzo lubie wszelkie dynki i mam nadzieje ze kiedys i moje choc nie Pulipki bo tych duzych nie mam ..trafia na jakas fajna poleczke :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małe 'dyńki" są równie urocze! Przyznam, że wszystkim moim małym podmieniłam ciałka na proporcjonalne do ich łebków- bardzo mi się takie podobają

      Usuń
  6. Nie znam się nie ,,dyniach", ale czy nie ma możliwości poskładania Pana młodego z np. zestawów ,,Pullip kit make it own"? Może tędy droga :).

    Zdjęcia urocze, choć szkoda, że tak mało widać pannę młodą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za cenną - poradę o tym nie myślałam!

      Usuń
  7. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że te nogi są oddzielone od ciałka :D Ciekawe buty ma :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. buty zakupione u "Chińczyka" bo niestety- przybyła do mnie bosa... e...nie oddzielałam nóg od ciałka!

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  8. Doskonale Cie rozumiem...latami wzdychalam do Isulka...
    Twoja Oblubieńca ma cudne oczeta

    OdpowiedzUsuń