Dawno temu, gdy byłam dzieckiem, a telewizor był dobrem rzadkim i mało eksploatowanym, na ekranach pojawił się film o Dorotce, która koniecznie chciał powrócić do swojego domu. Film oglądałam z moim dziadkiem. Ile razy pomyślę o tym filmie, myślę też o moim dziadku w sympatia, miłością, wdzięcznością. Długie lata czekałam na realizację mojego marzenia- i w końcu jest!!!!
Moje marzenie spełniło się dzięki pani Zuzannie! Dziękuję Ci dobra kobieto!!!!!!W zasadzie nigdy nie zdecydowałam, którą z postaci lubię najbardziej... traktuję ich jak całość, cudowna, wspaniała drużyna- w której każda z postaci dojrzewa wewnętrznie.
Mam tez dobra wiadomość z domku tymczasowego u Teresy!!! Dzięki zrzutce udało się już zapłacić pierwszą fakturę!!! i rozpocząć spłatę kolejnej!!!!
Teresa nadal potrzebuje naszej pomocy i życzliwości. Liczy się każdy gest! Odwiedzenie strony Komitetu oraz strony Domu Tymczasowego, zapoznanie z jej działalnością, udostępnienia i wsparcie choćby drobna wpłatą- bo liczy się dosłownie każdy grosz.
licznik 224 428
Gratuluję spełnienia marzenia! <3
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Ty, chociaż ja z moim dziadkiem oglądałam mecze i skoki narciarskie. Do tej pory kojarzą mi się z cichą, dającą wielkie poczucie bezpieczeństwa, obecnością mojego kochanego dziadka...
Oj tak! mam podobne doświadczenia!
UsuńGratuluję. Dorotka jest śliczna, a cała drużyna prezentuje się wspaniałe. Piękne fotki.
OdpowiedzUsuńPogoda dopisała! To nawet udało się cała ekipę obfocić
UsuńTe fotki jak z bajki zostana
OdpowiedzUsuńjuz w mej pamieci na zawsze!
Ciesze sie razem z Toba!!!
dziękuję za miłe słowa!
UsuńIleż cudnych postaci z bajki :-)
OdpowiedzUsuńtak, wszystkie najważniejsze
UsuńWspaniała drużyna. Dorotkę poznałam z książki, gdy miałam 5 lat, mama zapisała mnie do dziecięcej biblioteki. Potem zapomniałam tytułu i przez wiele lat nie mogłam odnaleźć książki. Film widziałam już jako dorosła osoba, w kolorze. A mojego dziadka też wspominam ciepło, bo to on kupował mi najwięcej zabawek. :)
OdpowiedzUsuńoj znam to! jednej z książek dzieciństwa tez dłuuugie lata szukałam... a okazało się, że był to "Błękitny zamek"
UsuńJaka fajna ekipa! :)
OdpowiedzUsuńTak, drużyna moich marzeń!
OdpowiedzUsuńTo super! Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń