w czasie wyzyty u Chińczyka natrafiłam na hulajnogę- przyda się małym urwisom na wyprawy
foty z aparatu nisko przy ziemi- bo Lumpek ma niewiele ponad 11 cmok, jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!
dooobra, teraz pora odpocząć
licznik 103332
Hulajnoga jest prześliczna i idealna dla małego urwisa :-) Świetne zdjęcia... doceniam poświęcenie i klękanie na chodniku! Rewelacyjny efekt!
OdpowiedzUsuńi to zwykłą cyfrówką a nawet udało mi się nieco rozmyć tło, co mnie szalenie cieszy =)
Usuńdobra hulajnoga nie jest zła :)))
OdpowiedzUsuń=)
UsuńŚliczny maluszek, ten koczek jest rozbrajający. Hulajnogi wracają do łask. Gdy byliśmy dziećmi, moi kuzyni sami robili sobie hulajnogi wykorzystując zamiast kółek , łożyska kulkowe.
OdpowiedzUsuńto był wyjściowo Ompa Loompa- szkoda mi było mu ten koczek obcinać- bo nadaje mu charakteru i tak sie chłopak z koczkiem został.
UsuńSłodki łobuziak. Czy ja dobrze widzę, że on się szykuje do zjazdu ze zjeżdżalni?
OdpowiedzUsuńtak, właśnie taki ma plan =)
UsuńCudny maluszek i ma taki nieeeeesamowity sprzęt :))))
OdpowiedzUsuńto zakup chińczykowy, rzem z hulajnogą były skrzypce i klon petszopa- żabka
Usuńcudna sesja <3
OdpowiedzUsuńtroche leżenia na chodniku było jak zwykle
UsuńSwietny malec:)
OdpowiedzUsuńdziękuje za odwiedziny i miłe słowa!
Usuńco to za rozkoszne stworzonko, ta punkowa grzywka dodaje jej zadziorności!
OdpowiedzUsuńlalka składaczka wyjściowo to mała blejtka Ompa Loompa i obitsu 11... w sumie obitsu po przejściach, wymagało sporego remontu
Usuńsorki mała byulka nie blejtka
Usuń