Obserwatorzy

czwartek, 30 sierpnia 2018

urocza czarnowłosa

Ta pullip trafiła do mnie przypadkiem. Okazyjna cena i wyzwanie- bo lalka miała usterki- brak śrubek mocujących głowę- jednak udało mi się to załatwić -metodą gospodarczą. W roli śrubek występują wykałaczki zamoczone w kleju na ciepło. Tymczasowe rozwiązanie jest łatwe do usunięcia, gdy tylko napotkam w jakimś sklepie odpowiednie śrubki.
Ale nim to nastanie- lalka chętnie nosi sukienkę w kropeczki- podwiniętą na tunikę i spodenki w podobnych klimatach. Lalka ma ciekawe ciałko- z tego co mi się udało wypatrzeć to jakieś II generacji (cokolwiek to dla kogokolwiek znaczy)- dużo większe stopy niż zazwyczaj widuje się u pullip.
śliczna i fotogeniczna.

mój dzieć nazywa lalkę ciocią Justynką- bo jest podobna do cioci Justynki lalkowej.'
Tak to ciałko drugiej generacji wyglada

15 komentarzy:

  1. No i która ładniejsza, no która? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rudasek ukradł sesję :) A to ciałko z dużymi stopami to pokaż dokładniej, bo ciekawa jestem :) Takie wyzwania są fajne, a panna bardzo sympatyczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odkryłam, że na jej stopy pasują buty monsterek- nie wszystkie, ale sporo

      Usuń
  3. Twój dzieć jednak wygrał w konkurencji słodziakowej!

    OdpowiedzUsuń
  4. kropki lubią i plastiki :)
    jako zdeklarowana fetyszystka
    stóp, dłoni, uszu i nosów wręcz
    domagam się zoom'u na Wielką Stopę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fota z tłem mało atrakcyjnym, ale mam nadzieję, że wszyscy na lalkę popatrzą

      Usuń
  5. Piękne masz modelki. Obie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. córka po mnie odziedziczyła różnymi lalkami, był czas, że mało się tym insertowała, ale teraz o wiele więcej

      Usuń
  6. Ta Pullip ma baaaardzo słodką buźkę i ten wig mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń