Mama Gorgona żyje w osamotnieniu
z wyboru.. a właściwie społeczeństwo zmusiło ją do takiego stylu życia. Ma dość
odpowiadania na te wszystkie wymyślone przez antycznych Greków opowieści, że to
niby ma straszne spojrzenie i zabija... i takie tam. Jest gadam i na gadzie
spojrzenie! jakie ma niby mieć?! Ma zerkać na ludzi kwiatem stokrotki? No łypie
okiem czasem tak groźnie, ale pomyślcie tylko, czy Wy byście tak samo nie
robili będąc gadem. Ma 3 synów, których wychowywała samotnie i jedną córkę. Uznała,
ze najlepiej sprawdza sie stare metody. Zatem od małego uczyła dzieci odpowiedzialności
za własne czyny, troski o rodzinę i tolerancji dla innych kultur. Aktualnie,
gdy dzieci juz niemal dorosły, nie wstydzi sie ich wypuszczać miedzy ludzi. Każdy
z chłopaków ma pracę i juz na siebie zarabia- nie są to może duże sumy- ale jednak...
Gorgona ( o ile kładzie nacisk na dobre maniery dzieci), o tyle zostawia im
sporo swobody w stylu ubierania się. Zgodziła się nawet, żeby Gorgina zgoliła węże
i zapuściła normalne włosy, bo to da jej lepszy start w świecie ludzi.
Ogólnie Gorona jest
pozytywnie postrzegana w środowisku monasterowym i gości u siebie aż 4
jaszczury z wymiany: Jen, Viperine, Matylde i Dzinke. Gorona jest zadowolona,
ze każde z jej dzieci ma kogoś do towarzystwa.
Jen i Dus... sami sie domyślcie...
Matylda i Das... Gorona już zaciera rączki na teściowanie- bo bardzo lubi Matylde
Najnowsza w gronie jest Viperina:
Pierwsze wrażenie nie bylo zbyt udane- Viperina ją nieco przerazila,Gorgona martwiła się, ze Viperina jest zbyt wysublimowana- ale na szczęście, to urocza żmijka- często spędzają razem czas na pogaduszkach o literaturze i sztuce. A czasem nawet robią wypady na wspólne zakupy i oczywiście do biblioteki.
Najmłdoszy Dex, Gorgona uwielbia tego urwisa...
Ależ jest tego żmijowego nasienia. Ale widać Justysia nic się gadów nie boi. :)
OdpowiedzUsuńaktulanie boi się tylko samotności- a tak to nic jej nie straszne! =)
Usuńojej - dzięki wielkie! rzeczywiście - chłopaki takie dorodne
OdpowiedzUsuńchoć i Gordona też niczego sobie - ale to Viperiny niezmiernie
Ci zazdroszczę - potrafi hipnotyzować, żmijka jedna :)))
Dex ma świetną bluzkę - taką smoczodinoazurową - superancka!
cieszę sie, że zrobiłam Ci pzyjemność =)Viperina uzywana, żałuje, że nie ma tych swoich okularków. Dex ma taką bluzkę od Mattela na wiano- w pudle taka miał
Usuńz łuskowatych mieszka ze mną tylko Dżini,
Usuńale to się nie liczy - bo nie jest moja
tylko Córki, więc nawet rozczesać Jej nie
mogę - będę po wakacjach polować na całą
trójkę Twoich Dziewcząt, bo mam słabość do
jaszczurowatych (zaraz za uszatymi)
Gdybym spotkała gdzieś- dam cynk
UsuńZdecydowanie show ukradła ta słodka, jasnowłosa dziewczynka, siedząca przy piaskownicy! Niemniej cała gromadka Monsterek też niczego sobie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was gorąco!
dziękuję! =)
Usuń