Tylko nie zwiej mi tak, jak ostatnio!
No nie! Znów to samo! Zwsze mi robi ten numer! Zwiewa i muszę go szukać!
o jaki sympatyczny gryf! no uroczy! Jaki grzeczky i łapkę podaje!
sama słodycz! 1 palcem utrzymam smycz!
-Cześć, widziałaś może rakiego szarego gryfa? Wabi się Ro...
- Mołabym to unać za tani podryw, ale tak się dkłada, że go widziałam, o tu jest
oo Ro! Ro! Jak dobrze, że jesteś!
Ostatnio przejrzałam katalog postaci Mosterowych, i się okazało, że mój "Pietrek, który i tak nadal zostanie Pietrkiem, zwie się Garrott du Roque, a gryf to Roux. Doszłam do wniosku, że moich trochę zpolszcze- jakby na to nie patrzeć są moi i mi wolno. A... i jeszcze Lester- w filmie zwie się
Kieran Valentine
liznik 102903
Po pierwsze racja, to Twój blog, Twoje lalki i Tobie wolno! A po drugie ... bardzo sympatyczni Ci Twoi lokatorzy o spolszczonych imionach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zanim Garrot miał to imię, był zwyczajnie gargulcem i tyle... jena z moich nzjomych wymysliła, żeby miał na imie Pietrek- skoro i tak jest twardy jak skała- bardzo mi się to imię dla nieo podoba... a gryfa imię chyba i tak się wymawia jakoś tak jak Ro... może z jakimis ozdobnikami...
UsuńBardzo mi się podobają te Twoje monsterkowate. Oj kupiłabym takie również, kupiłabym... Te buźki, te skrzydełka... :-)
OdpowiedzUsuńJest taki zakochany zestaw- oboje w parze. "Pietrem" ma tam niebieskie włosy i skórzana kurtkę- poezja... rozmarzyłam się, gdy ich zobaczyłam, ale mam już tych dwoje i gryfa... a tamci nie mieli gryfa. =) Para przypadkowo się poznała u mnie- pochozą z zupełnie innych miejsc i serii.
UsuńUważam, że Twoje imiona bardziej im pasują. Oryginalne są jakieś takie przekombinowane. A piesek - gryfek po prostu przesłodki :-)
OdpowiedzUsuńno taki bestiak- lubi Pietrkowi psikusy robić
Usuńtani podryw nie jest zły - zwłaszcza,
OdpowiedzUsuńjeśli jest skuteczny i - tani :)))
moja ukochana para MH ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
teraz tylko muszę dorwać ukochanego
Lagunki i będę mieć dwie pary MH...
trzymam kciuki za udane polowanie!
UsuńPara prawie idealna :)))))))))))
OdpowiedzUsuń=) tak tylko ten zwiewający gryf... za swatke chyba robi
UsuńŚlicznie razem wyglądają.
OdpowiedzUsuńŻeński gargulec to moje niespełnione marzenie.
Ale może jeszcze kiedyś trafi do mojej kolekcji.
Akurat trafienie na Uzywaną Rache w dobrym stanie i za niewielką sume to nie problem, gorzej z chłopakiem.
UsuńPiękna fryzurka Gargulca! Prawie jak mech obrastający kamień :) Dziękuję za komentarz u mnie i wszelkie informacje na temat obu Panów CAM :) Idą tropem Kierana (z bajki!) - oj to niedobry Wampirek, niedobry :) Ja moich muszę koniecznie jakoś oryginalnie nazwać :) Bo może kiedyś Kieran i Garrott trafią do mnie. Męski świat MH jest iście ciekawy :) Krzyżówka Zombie i Jednorożca w szczególności ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZaflokowałam go, to w sumie niewiele roboty, a fajny efekt. Zombirorzec faktycznie fajny! Lubie go łaskać po grzywie i ogonie- to nieźle upokaja!
UsuńTen Gryf skradł moje serce... fryzurą:) Fajnie pasuje do Rochelle- ładna z nich para. Ja nadal nie mogę się zdecydować jak zrepaintowac moją.
OdpowiedzUsuńserio? podoba Ci się ten fryz? dzięki!!!! ja mam problem z repaintem z głowy- nie umie i szkoda mi zepsuć lalki zresztą jaka jest- podoba mi się
Usuń