Ciepłem otulmy naszych bliskich
i uśmiechnijmy się do siebie!
świąt magia niechaj zjedna wszystkich
- niech w życiu będzie nam- jak w niebie!
licznik: 325 037
Ciepłem otulmy naszych bliskich
i uśmiechnijmy się do siebie!
świąt magia niechaj zjedna wszystkich
- niech w życiu będzie nam- jak w niebie!
Simba czasem "popełnia" ciekawe lalki.
Wśród tych ciekawszych jest Mystic Girlz
do mnie trafiła goła- ale w majtkach... i na dodatek z kawaleremlicznik 324 651
Kochana Aniu, wyruszyłaś w swoją najdalszą podróż,
bez zeszytu na wpisy, plecaka z drobiazgami,
bez wielu rzeczy, które były na tym świecie potrzebne.
Dziękuje Ci, za to, że mogłam Cię poznać i była okazja porozmawiać.
"Mijają godziny, mija czas,
widzę Cię codziennie pośród gwiazd!"
Do zobaczenia na drugim brzegu życia...
licznik 323 402
Na pierwszy rzut oka Muzeum Archeologiczne w Wiślicy sprawia wrażenie niepozornego i nie zdradza, jak wielkie skarby w sobie kryje. W typowy, magiczny dla Województwa Świętokrzyskiego - działa na zasadzie, że "najważniejsze, jest niewidoczne dla oczu". Zatem Wejście jest niepozorne- a każdy, kto tam wejdzie- będzie oczarowany. Zwiedzający może obejrzeć film o początkach Wiślicy-(efekt wow jest- bo szyba nagle zamienia się w ekran). Piękne jest to, że całe Muzeum mieści się wokół fundamentów kościoła w Wiślicy. Technologia wspomaga wyobraźnię i uatrakcyjnia zwiedzanie. Ciekawostką jest też to, że archeolodzy pozostawili "świadków historii" dla kolejnych pokoleń archeologów. Samanta była zachwycona! Może kiedyś jeszcze zawita do Wiślicy.
licznik 322 498
Niezmiernie szanuję ludzi z pasją. To osoby, które swoje zadania wykonują z zaangażowaniem . I tak oto przy publikacji fotek z naszej dioramki przeczytałam ciekawą propozycję. Napisał komentarz pan, który wykonuje niezwykle starannie z naturalnego drewna i bardzo piękne mebelki w barbiowej skali. Otóż dzielnie przyjął wyzwanie wykonania kredensu
licznik 321 738
Dioramka z motywami ludowymi z naszych stron to wspólny pomysł mój i córki. Może spokojnie ewoluować, bo córka już zakończyła projekt w ramach stypendium i teraz możemy się w zasadzie tylko cieszyć. Wielokrotnie wspominam tu o Zalipiu. Przyznam, że to mój "bzik" od czasów, gdy byłam dzieckiem, a moja mama dostała pisankę od swojej koleżanki z Zalipia. Powoli wymierają artystki i malarki, prawdziwe damy cudownych zalipiańskich malatur. Malarstwo też ewaluuje, przenosi się powoli znad pieca-... (bo brak pieców).. ze ścian...(bo panele) na przedmioty codziennego użytku i miłe dla oka bibeloty. Bardzo się cieszę, że od 7 lat pracuję w Zalipiu i tej tradycji dotykam, jestem jej świadkiem, ale też staram się promować przepiękne prace. Świetnie się złożyło, że moja córka lubi aktywności plastyczne, wygrywa konkursy i dzięki temu otrzymała stypendium, z którego aż 400zł można było sobie przeznaczyć na artykułu plastyczne.
Pierwsza wersja dioramki nie zgodziła nam się skalą i musiałyśmy wykonać ja ponownie- ależ było zabawy! Zważywszy fakt, że szlaki już były przetarte! Inspiracja dla nas był stary dom, który udało się zamienić w piękny domek dla gości. Zatem i my pracowałyśmy wytrwale:
gospodyni pilnie pracowała nad malaturami, które będą zdobić dom w środku i na zewnątrz
czas na prezentację stroju, który wykonałyśmy wspólnie z córką:córka wykonała fartuszek, wyszyła kwiat na prawym rękawie, pomagała w szyciu spódnicy i bluzki oraz krojeniu "gorsetu". I tu taka drobna uwaga- Góra stroju nawiązuje do stroju Krakowiaków Wschodnich, a dół bardziej przypomina Krakowiaków Zachodnich. Na fartuszku znajdują się wstążeczki, które były "pamiętnikiem" można uznać, że swego rodzaju FB- ponieważ dawniej dziewczyny otrzymywały wstążki od kawalerów, od braci lub od taty, jako drobne upominki. Tak ogólnie strój z Zalipia zdecydowanie bardziej przypomina krakowski i posiada pewne "smaczki" charakterystyczne dla Zalipia.
Stój odświętny Felicji Curyłowej z ZalipiaGospodyni chatki wykonała malaturę do umieszczenia nad łóżkiem:
Myślę, że jeszcze wiele ciekawych elementów tu się pojawi. Nie do wiary, ile trzeba czekać na spełnienie marzeń.... A jak cieszy, gdy się spełniają- czego i Wam serdecznie życzę!
licznik: 319 385
I co tu powiedzieć?
Dziś przyszła do mnie Stefcia - taka dość wiekowa. Okazuje się, że moja córka odkryła przyjemność w robieniu lalkom spa. To jej pierwsze dzieło- mycie, rozczesywania, zabezpieczenie gumowych nóżek mąką ziemniaczaną i dobór stroju:
licznik : 316 879
Kochani Lalkowicze! Dom tymczasowy Pies i kot na manowcach potrzebuje naszej pomocy!
Liczy się dosłownie każdy grosik i udostepnienie!
Zarówno na blogu, jak i na FB wspominali wszyscy z żalem, że z uwagi na sztywność Stefy ... opieka nad zwierzakami była mocno utrudniona! Ale od czego są lalkowe koleżanki?!
a tak ogólnie to co raz częściej przyglądam się Stefi- jest dobrze wykonana i zawsze ma równy makijaż- ubrania tez ma ładne... i tu zaczynam rozumieć moja córkę, która Stefi bardzo lubi od wielu lat!!!
licznik: 316 630
Kot trojański ... trzeba przyznać, że jak na podopiecznego Setfi Love- jest niezwykle dopracowany- cudowna ruda łatka w kształcie serca, iskierki radości w oczach kociej mamy też mają kształt serduszek:
zupełnie tak samo jak koń trojański posiada swoją tajemną zawartość...
są to oczywiście kociaki....- piękne niezwykle wdzięczne i urocze