Kota to też kotbieta. Z okazji dnia KOTbiet otrzymała 2 miłe upominki: komplecik z kotem i jego łapką od Agnieszki oraz eleganckie buciki od Justynki.
Ja się zawsze dłuuugo zastanawiam, w co ubrać mojej lalki, które nie mają swoich firmowych ubranek. U Agnieszki znalazłam ubranka wykonane z pasją i zamiłowaniem do szycia w miniaturze. Można powiedzieć, że to ubranka z duszą.
Zadowolona Kotbieta z rozkoszą przygląda się swoim nowym bucikom i ubrankom! A uwierzcie mi, że znaleźć buty dla kotbiety, to wyczyn nie lada! A Justynce się udało i to aż 2 pary! (bo kota ma jeszcze czarne buciki z tego fasonu). Nareszcie czuje się kotą w butach!
Tak na marginesie, najlepsze życzenia jakie dziś otrzymałam:
"Przyjmij życzenia babo kochana,
od drugiej baby (z samego rana):
Niech każdy dzionek będzie radosny,
trzymaj się ciepło!
Aby do wiosny!"
Czego i Wam serdecznie życzę!
Licznik:75839
Przyjmij i od nas babskie życzenia. Kota jest milusia, a ubranko i butki cudne.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! pozdrawiam serdecznie
UsuńMam nadzieję, że miałaś miły dzień! Kota jest super!!!
OdpowiedzUsuńTak, bardzo miło było... =)
UsuńPrzesłodka ta kociczka !!! Ubranko i buciki cudne !!! :)
OdpowiedzUsuńNiech radośnie nam , babom będzie przez cały rok :)
popieram!
UsuńKota to moja faworytka! Ślicznie wygląda w kocim wdzianku!
OdpowiedzUsuńTobie też najlepszego Babo :)
Ojej jest prześliczna! A to wdzianko szalenie jej pasuje :-) strasznie podoba mi się ten koci dresik :D
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba! jak go zobaczyłam, to już wiedziałam, że dla niej
UsuńKota zachwyca jak zawsze!
OdpowiedzUsuń=)
UsuńPiękna kota, subtelna i delikatna nawet w dresowym kompleciku :-) Moje dzieci też miały taką zabawkę z Ikei, nazywali ją "pociągiem". Nie przypuszczałam, że może stanowić takie ciekawe tło :-)
OdpowiedzUsuńciepło było i jasno, to takie fotki wyszły, od zawsze mi się ta zabawka podobała, a ponieważ do placów zabaw mam wszędzie daleko, to zaimprowizowałam,
Usuńpewnie Twoje lalkowe dzieciaczki też by polubiły pozowanie przy "pociągu"
Cudowna ta kota, a jeszcze tak odziana, może wpędzić widza nie tylko w zachwyt, ale i w obłęd ;-)
OdpowiedzUsuńooo bardzo ciekawe stwierdzenie =) pozdrawiam serdecznie!
Usuń