Kto tylko mógł, zapewne wydarł swoje lalki, żeby uwiecznić śnieg. No to ja też wyciagnełam Zimkę, żeby ją zaprezentować. Oto Zimka w naturalnym środowisku:
chłodne powietrze zostawiło slad na jej policzkach, lekko sie zaróżowiła.
licznik 114 618
niedziela, 13 listopada 2016
Pierwszy śnieg
Spał pierwszy śnieg! To nieuchronnie zapowiada nadejście zimy- pory roku, której nie darze szczególną sympatią- z powodu reumatyzmu, chłapy, konieczności noszenia zimowych butów , grubych rajstop i płaszczy.Ale ponieważ nie powiedziałam nic odkrywczego- bo pewnie wiekszość z Was myśli podobnie, to szkoda sobie psuć humoru i popatrzmy na lalki.
Kto tylko mógł, zapewne wydarł swoje lalki, żeby uwiecznić śnieg. No to ja też wyciagnełam Zimkę, żeby ją zaprezentować. Oto Zimka w naturalnym środowisku:
chłodne powietrze zostawiło slad na jej policzkach, lekko sie zaróżowiła.
płatki sniegu osiadły na jej policzku i powiece
Zimka uwielbia zimowe klimaty-śnieg, śnieg... marzy cicho o słoneczku- no ale może jeszcze bedzie miała okazję się pokazać wtedy, gdy zaświeci.
Zimkę malowałą Patrycja. Udało mi się ją namówić na ten makijaż, mimo, że to bardzo skromna osoba, a jednocześnie utalentowana. To, co jej się udało wyczarowac przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania. Zimka jest subtelna, urocza i mroźna.
licznik 114 618
Kto tylko mógł, zapewne wydarł swoje lalki, żeby uwiecznić śnieg. No to ja też wyciagnełam Zimkę, żeby ją zaprezentować. Oto Zimka w naturalnym środowisku:
chłodne powietrze zostawiło slad na jej policzkach, lekko sie zaróżowiła.
licznik 114 618
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zimowa albinoska cały rok wygląda,
OdpowiedzUsuńjakby oprószona śnieżynkami :)))
właśnie taka jej zimowa uroda
UsuńPrawdziwa Zimka:) Wygląda przeuroczo w tej zimowej szacie.
OdpowiedzUsuńwłasnie czekałam na śnieg, żeby ja pokazać w takiej scenerii
UsuńUrocza to za mało , Ona jest Cudna !!!! :)
OdpowiedzUsuńno Patrycja tak ją wyczarowała
UsuńŚliczna i taką właśnie Zimkę lubię, bo co do tej drugiej to mam zbieżne uczucia. Od 24 grudnia do 6 stycznia, a potem wynocha na daleką Północ.
OdpowiedzUsuńooo Sowo! no też jestem tego samego zdania- nawet wymagania mam, żeby w tych dniach, co to mówiłaś śnieg był biały, jak śnieg- a potem zniknął magicznie i zaraz niechby ciepło było!
UsuńPięknie się prezentuje na śniegu! Dobrze, że już prawie zima, będziesz miała dużo okazji do robienia zdjęć Zimce ;) A płaszczyk - cudo! Też chyba muszę pomyśleć nad kurteczkami dla moich panienek ;)
OdpowiedzUsuńteż tak mam nadzieję, że bedzie sporo okazji do pokazania jej =)
UsuńW pierwszym zdjęciu się zakochałam! Mała jest rozkoszna!
OdpowiedzUsuńoooo no to mi miło!
UsuńCudo, cudo, cuuuuudo :) tylko zazdrościć takiej Zimki :) bo ona nie dość, że śliczna to jeszcze taka słodziutka :) I w swoim naturalnym środowisku jeszcze dodatkowo rozkwita :)
OdpowiedzUsuńPatrycja miała na nia świetny pomysł
Usuń