Często wymieniam z sympatykami mojego bloga fotki lalek. Teraz zaprezentują taka, która zafascynowała Ulę. To tajemnicza Integritka od Joern7. Lalka fascynuje tajemniczym spojrzeniem. Dbałość o detale jest zaskakująca, a efekt końcowy oszałamiający:
Teraz łameimy sobie głowę- tak, świadomie używam liczby mnogiej, ponieważ Pani Justynka, Mamhamana i ja rozkminiamy sprawę jej tożsamości
nie jestem pewna, czy to jej oryginalna fryzura, jednak bardzo jej pasuje
Strój pochodzi od zupełnie innej lalki, jednak doraźnie paraduje w nim Integritka.
Bardzo prawdopodobne, że jest to Queen Adora z serii Ancielnt Legends, luknijcie tu dla porównania
licznik 27376
Wygląda jak egipska królowa przebrana we współczesne ubranko. Pasowałaby jej korona faraonów.
OdpowiedzUsuństrzał w dziesiątkę! Intuicja!!!!!
UsuńTo nie jest przypadkiem któraś z Janay?
OdpowiedzUsuńŚwietna lalka, domyślam się, ze raczej nie będzie sprzedawana?
nie zauważyłam, ze jest rozpoznana i próbowałam zgadywać, wybacz XD
Usuńjej poprzednia właścicielka tak ją nazwała, jak Ty, jednak natrafiłam gdzieś w necie na zapudełkowaną i miała na imię Adora...
Usuńnie planuję jej sprzedawać, aukcja z nią wisiała na allegro chyba ze 3 tygodnie, kupiłam ją, bo lubię afroamerykański typ urody lalki...już się z nią zaprzyjaźniłam, rozstania nie biorę pod uwagę
Nie używam allegro bo za dużo tam oszustów, niekiedy to błąd, ale co zrobić. Będę podziwiała lalkę na Twoim blogu :)
Usuńja mam kilka zaprzyjaźnionych osób, zazwyczaj są to kolekcjonerzy, który dokonują drobnych lub większych zmian w kolekcji, dlatego część lalek ląduje na aukcjach, by zrobić miejsce dla innych- wymarzonych- współpraca jest bardzo udana i przyjemna
Usuńnie można z góry zakładać, że ludzie mają nieuczciwe zamiary, czasem warto dać im kredyt zaufania, zwłaszcza tym, dobrze znanym z blogów
ja tu wielu sprzedawców chwalę za sympatię i życzliwość dla kupującego
Jej spojrzenie jest niesamowite!
OdpowiedzUsuńo tak!
UsuńTen makijaż (oko) nasuwał mi skojarzenia z Kleopatrą. Piękna lalka, gdyby tak uszyć jej odpowiednie ciuszki lub zdobyć oryginalny strój. Ale i we współczesnych ciuchach super wygląda. Gdybym trafiła w SH, to bym nie pogardziła.
OdpowiedzUsuńbardzo trafne skojarzenie =)
OdpowiedzUsuńjej oryginalne ciuszki raczej nie są zbyt oszałamiające, rzekłabym, że jak na królową- odziana była raczej mało majestatycznie... właśnie coś jej planuję uszyć...
Tak to ona dokładnie. Wystarczy że wpisałem Integrity doll egiptian i znalazło :) śliczna, chociaż nie przepadam za Sztywniaczkami w wydaniu integrity :)
OdpowiedzUsuńMnie się ona podoba-nie przepadam za lalkami z nadmierną artykulacją, bo się im stawy obluzowują i kończyny smętnie zwisają
UsuńŚliczna! Świetnie że udało się pięknotę rozpoznać, choć starała się Gadzina zgrabnie ukryć! Nie czepiajcie się jej ciuszków teraz występuję "inkoguto"* jak zobaczycie pełny królewski majestat to Wam szczeny z wrażenia opadnął ;) ;)
OdpowiedzUsuń*nie moje- kradzione ;)
dziękuję Manhamano za ten zabawny wpis i za wsparcie identyfikacji Gadziny
UsuńPięknie jej w tym turkusie :)
OdpowiedzUsuńCała jest cudna!
tak, taka majestatyczna, choć pozbawiona insygniów królewskich
UsuńNie mam pojęcia kto to, ale cudowna kobita. Masz dla niej odpowiedniego faceta?
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie mam! Na aukcji był, ale ja nie wiedziałam, że to on... teraz usiłuję nawiązać kontakt ze sprzedawcą, może ma go jeszcze...?
Usuń