Obserwatorzy

niedziela, 30 czerwca 2013

ooak Polsh Barbie

Zamiłowanie do folkloru ujawnia się u mnie od dzieciństwa. Lubię też pewne odmiany folku- jakoś tak pewnie z jakiejś przyczyny- a może nawet bez przyczyny. Otóż do moich ulubionych folkowych zespołów należą BratHanki. Jeden z ichnich hiciorów - deko zmodyfikowany będzie towarzyszył prezentacji lalki

Długi włos


i korale me

on pochwalił i rzekł,
że ze mną zatańczyć chce

ten mój strój,
 jego swetra biel w tangu zwarły się

on we włosy miał wtarty żel...


Lalka jest totalnym składakiem: główkę dostałam kiedyś od Ani- Lunarh, ciało odpadło od jakiegoś brzydkiego łba, zostało załatane szpachlą do paneli (polecam taką z firmy Tytan, odcień sosna)

 i przyklejone do łebka. Przypuszczam, że łebek należał do Twirly Curl... ale pewności nie mam... Lalka była: pszetowłosa i długowłosa, na dodatek miała tak uroczy uśmiech, że postanowiłam jej podarować ten cenny strój. Dodam jeszcze tylko, że lalka powstawała w czasie sms-owego sabatu czarownic. =) Uczestniczki sabatu czarownic wiedzą doskonale, o kim mowa =)
Ken pochodzi od Pani Gabrysi, która dała mi na wiano to eleganckie wdzianko. Dziękuję serdecznie.

licznik 27735

14 komentarzy:

  1. Bardzo ładna, łepek pochodzi chyba od Twirly Curls ;-) Twoje metody i sposoby na "łatanie dziur" w lalkach zdarzało mi się już wykorzystywać ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O właśnie... potwierdziłaś nasz (Lunarh i moje) podejrzenia odnośnie tożsamości lalki. Pewnie taki kit silikonowy "cersanit" byłby lepszy (z powodu koloru- bardziej cielistego), ale jego wyjmowanie z opakowania mnie przerosło- polecam szpachlówkę... fajnie, że się przydało. Akurat tej lalce załatałam inną szpachlówką szyję i trochę widać, bo kolor za jasny...

      Usuń
  2. Odpowiednia lalka do tego stroju:)
    Gdybym ja trafiła na tak połamaną lalę - nie wiedziałabym co z nią zrobić. Na pewno wykorzystam kiedyś Twój sposób.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie najbardziej cieszą l;alki, które sama odratowałam, lub ktoś to zrobił... mam do takich największy sentyment. Eksperymentuj- warto!

      Usuń
  3. Piękna para, długie warkocze i czerwone korale zawsze robią wrażenie na chłopakach. "Pojadę ja do tej, co ma pierścień złoty i na szyi koraale"...

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie ja zrekonstruowałaś! Musze to samo zrobić z Mamuśką Barbie...bo jej szyję ten wampir "ząb czasu" nadgryzł;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli chcesz, żeby głowa była ruchoma włóż do korpusu drut, a jeśli planujesz zamocować głowę na stałe, to załóż szpachlówką, poczekaj ze 2- 3 dni aż porządnie wyschnie, przypiłuj nierówności pilnikiem do paznokci i przyklej łebek super glue. w celu idealnego maskowania najlepiej dać lalce apaszkę =)

      Usuń
  5. Czerwone korale... czerwone niczym wino... Ja po przepis na nalewkę z pigwy ;D Piękna para ale ... czy będa tu łzy... Jak u Brata Hanki? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli już jakieś łzy przewidziane, to tylko łzy szczęścia.

      Usuń
  6. Hello from Spain: I like the folklore. Nice regional dress. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  7. W pierwszej chwili przeczytałam ten "długi włos" jako "długi nos", musiałam wrócić i się upewnić, czy aby na pewno XD
    Bardzo ładne, świetnie wykonane ubranko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mattel sobie zaszalał, tylko nie wniknął w detale i ta lalka w zasadzie żadnego regionu Polski nie reprezentuje

      Usuń