Obserwatorzy

sobota, 1 sierpnia 2015

napad

najpierw miało być tak świątecznie...

wyglądam jak elf? tak elfio nieco?




a potem nieco strasznie...

A mówili, że pończocha rozmazuje rysy twarzy... rozmazuje?

Kawaler Will, uosobienie rycerskości i honormu miałby porzucić etos rycerski i zostać pospolitym bandziorem?!


o nie!
on się tylko szykował do zmiany fryzury:


otóz doznałam "napadu mocy <<<tfurczej>>" i w przypływie tego poczyniłam takie owłosienie:


wigi maja to do siebie, że sie po pewnym czasie nudzą... i lalka potrzebuje zmiany. Cena tego wiga to 1,30 polskigo piniondza, jak mi się znuzi, zawsze moggę sobie zrobić nowy. =)
licznik 87102

24 komentarze:

  1. Wygląda trochę jak młody Wodecki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wig jest pienkny . Jak go zrobiłaś? Jak bym tak umiała to bym zrobiła mojej Petrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naszyłam włosy na podkolanówkę =) a włosy pozyskałam z takiej dopinki na gumce, ale równie dobrze można z jakiejkolwiek peruki, naszycie zajmuje jakieś 40 minut, jak sie chce, żeby ładnie było, a potem można włosy ułożyć na parze... albo wykorzystać to, że sie naturalnie kręcą. =)u Petry niestety tylko reeroot pomoże, bo na tak maleńkiej główce będzie widać ślady taśmy z włosami.

      Usuń
    2. ale jakbys gdzies miała moherek taki co sie robi lalkom włosy, albo wełnę z alpaki, to bys jej mogła z tego włoski zrobić =)

      Usuń
    3. U Petry reroot odpada, ona ma taki maleńki otwór w głowie, że nie dam rady. Dlatego pomyślałam o peruce. Ale wełnę z alpaki mam tylko fioletową z jedwabiem, nie bardzo nadaje się na włosy.

      Usuń
    4. Może fur wig dla Petry?

      Bardzo ładna peruczka, ja nawet coś kupiłam z myślą o produkcji dla moich łysych łepków, ale włosy przyszły strasznie sztywne, a mi się jakoś odechciało...

      Usuń
  3. Fantastyczny! Jak go zrobiłaś? Powiesz nam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest banalnie proste, bo mi sie nie chce długo bawić- potrzeba peruke, terska lub dopinke. Ubioerasz podkolanówke lalce na łebek- tak jak Will ma - na elfa- ocinasz co zbywa i zostawiasz ściśle przylegająca czapeczkę, do niej szyjesz włosy układając na lalce... ja te czapeczke jeszcze profilaktycznie przyklejam w kilku miejscach klejem na ciepło, ale tak symbolicznie... (i nie ma co demonizowac kleju na ciepło- znika idelanie i nie pozostawia żadnychśladów, jeśli używa sie tego przeźroczystego. Jak się znudzi, zdejmujesz i robisz sobie inną... bynajmniej ja tak robie zawsze

      Usuń
    2. Bardzo dobrze to brzmi...może by tak spróbować?
      Kusisz mnie bardzo :)))

      Usuń
  4. O! Bardzo fajnie to wygląda, muszę kiedyś wypróbować! Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj, przypomniałam sobie, jak się bawiłam np. z bratem -
    zakładałam Mu najdłuższe rajstopy na włosy a nogawki
    dyndały jak kucyki - czasem je zapłatałam w warkocz
    czy kok i miałam "koleżankę" :D

    a fryzura "na elfa" bardzo do mnie przemówiła - coś czuję,
    że i ja spróbuję - moja porcelanowa Judith coś długo czeka
    na nowe owłosienie - bo perukę przechwyciła Juliette ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wig ! I jaki ekonomiczny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to przyszedł mi na myśl obraz "Dziewczyna z perłą":))) Świetnie wygląda w tej peruce- jak dla mnie typowy amerykansky nastolatek, muzykujący w garażu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hy hy... biorąc pod uwagę, że wcześniej był afro- to zawsze jakaś odmiana =)

      Usuń
  8. no no no! jak poniżej 2zł - to ja biorę wagon! :D fajne te włosy,bo takie lekkie fale są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie lubie wigów stockowych, zazwyczaj przeważają laki, a ten, za tak kosmicczną sume to nie żal ani wyrzucić ani przerobić, ani zmienić

      Usuń
  9. Pomyliłam go z zupełnie inną lalką! W tej fryzurze też mu niesamowicie do twarzy. Hyhy, jest tak piękny, że aż mnie serce ściska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hy hy czasem się pomyłki zdarzają =)ja znów tak wiele w niego nie ingerowałam =)

      Usuń