Były czasy, że zerkałam na blogi u kogoś i podziwiałam lekkośc pióra, swobodę ujęcia tematu, konkretność i boatą wiedzę. Potem postanowiłam założyć swój blog. Niezmiennie dziękuję za pomoc techniczną "ojcu chrzestnemu" czyli Dollbbiemu i "matce chrzestnej"- czyli Rudemu Królikowi. Stram się stworzyć cichy zakatek z dala od problemów codziennego świata, do którego niezmiennie i serdecznie Was, Drodzy Czytelnicy zapraszam. Poznałam tu wspaniałych cudownych ludzi, z którymi mogę dzielić się swoją pasją.
Ciężko wymienić wszystkich i nie pominąć nikogo- daltego Moi Kochani, nie będę wymieniać. Dziekuję Wam, że jesteście, że zawsze mogę na Was liczyć.
DZIĘKUJĘ, że jesteś, Gosiu :)
OdpowiedzUsuń(niunia pierwsza z prawej
to moje marzenie - pokazuj
Ją częściej, proszę, proszę)
ok- jak sie tylko doi nich dokope w jakimś pudle- to ich pokażę
UsuńI udało Ci się. Stworzyłaś miejsce pełne ciepła i optymizmu, do którego zawsze zaglądam z wielką przyjemnością. Najlepsze życzenia z okazji rocznicy :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję- bardzo mi miło i cieszę się z Twoich odwiedzin
UsuńNajserdeczniejsze zyczenia !!! Jak zawsze sie zachwycam Twoimi lalami <3
OdpowiedzUsuń=) dziekuję- ja się zachwycam Twoimi- i przepieknymi makijażami
UsuńKażdy potrzebuje takiego miejsca, gdzie można się "wylać" z tego co go gryzie, cieszy, fascynuje, a jeśli jeszcze ktoś inny czerpie z tego przyjemność, to tym bardziej fajnie, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńmasz rację!
UsuńDziękuję, że Jesteś :) taką jaką Jesteś :))))
OdpowiedzUsuńWszystkiego lalkowego Ci życzę i dalszych fajnych lalkowych postów :)))
bardzo Ci dziekuję
UsuńGratuluję 4 rocznicy blogowej twórczości! I życzę mnóstwo weny na przyszłość oraz żeby lalkowanie niezmiennie dostarczało Ci radości :D
OdpowiedzUsuńnie zawsze łatwo z ta radością- ale lalki faktycznie potrafią człowieka ucieszyć
UsuńCztery lata to dużo. Gratuluję cierpliwości i wytrwałości oraz życzę kolejnych sukcesów w lalkowaniu i blogowaniu.
OdpowiedzUsuńto w sumie żadnej cierpliwości nie wymaga- lalki to wdzięczny temat
UsuńGratuluję Ci wspaniałego Bloga! Gratuluję ciekawych tematów i pięknych lalek! Cieszę się z każdego spotkania z Tobą na "antenie" i życzę kolejnych lat udanego lalkowania!
OdpowiedzUsuńdziękuję!!!!
UsuńGratuluję i dzięki Ci za wsparcie w różnych zwariowanych lalkowych akcjach :):):)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńSto lat blogowania! Nowych lalek, ciekawych pomysłów na zdjęcia i posty! Dużo szczęścia w prywatnym życiu i nieustającej pogody ducha! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i serdecznie pozdrawiam
UsuńDziękuję, że miałam możliwość poznać Twoje laleczki i w jakiś sposób także Ciebie. Życzę kolejnych lalkowych lat i oczywiście z chęcią zawsze tutaj zajrzę. Pozdrawiam cieplutko! Serdeczności <3
OdpowiedzUsuńjesteem wddzięczna ża miłe słowa i wiele życzliwości- serdecznie zapraszam.
UsuńOstatnio rzadko bywam w sieci, ale jak zobaczyłam tytuł Twojego wpisu, to po prostu musiałam zajrzeć - jesteś w gronie blogerów, którzy biją jakimś takim ciepłem, że wydaje się, jakby od zawsze mieli blogi, bo od razu się ich lubi, naprawdę! Poza tym Ty też masz lekkość pióra i bardzo lubię Twoje poczucie humoru. Wszystkiego lalkowego, Gosiu :-)
OdpowiedzUsuń