Obserwatorzy

sobota, 3 lutego 2018

brak kropki nad i

no i weż tu człowieku zrozum swój aparat! robisz foty po ciemku- wychodzą ostre! robisz w dzień! a to wtedy nie wyjdą!
ale co tam narzekać!
Ta lalka już dawno trafiła do mnie od Uli- przesympatycznej kobiety, włascicielki kilku czworonogów.
Już u niej nie miała stockowego ubrania i wiga- ale sama w sobie urzeka delikatnym makijażem, taka cukierkową urodą- typową dla niewinnych dziewczynek.
Nosiła już rózne kreacje- ale ostatecznie zdecydowałam, że powinna tak wyglądać- suknia i leginsy od Agi.
Teraz zostało mi tylko wysukać dla niej etolę z futra- to bedzie przysłowiowa kropka nad "i".






7 komentarzy:

  1. Słodziutka!
    Na temat aparatów wolę się chyba nie wypowiadać...mam tak samo, jak Ty.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo urokliwa panienka. Podoba mi się jej pastelowy, delikatny wygląd.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna i delikatna. Ja zawsze przed wklejeniem zdjęć na bloga obrabiam w fotoszopie i w Irfanie. Nawet jeśli zdjęcia robiłam na powietrzu. Mój aparat też jest bardzo kapryśny. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo z tymi zdjęciami to zawsze tak jest... Jak się człowiek stara i męczy, to nie wychodzą a jak trzaśnie byle jak, to wychodzą idealnie 🤔 Ale ładne lalki masz i na wszystkich zdjęciach ładnie wyszły 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. eee tam kropka czy przecinek
    pochmurnie czy prześwietlone -
    najważniejsze, że masz PULLIP ♥

    gratuluję i cieszę się z Tobą ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczna ta Twoja panienka. Wyobrażasz sobie, że nigdy jeszcze nie widziałam tych laleczek na żywo? :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. PULLIP zdecydowanie dopisuję do mojej listy życzeń, jest prześliczna.

    OdpowiedzUsuń