z lekkością letniego wiatru...
odebrała zamówiony strój i już pakuje walizki,
bo jutro do domu wraca
od Ani Lunarh dzieli mnie taka odległość, że na razie nie mogłyśmy sobie pozwolić na osobiste spotkanie, dlatego Ania podesłała mi swojego awatara:
Petra "Letni Wiatr" |
Bardzo przyjemnie jest gościć u siebie lalkę Ani- zwłaszcza awatrkę
licznik 45002
Fajny rudas.
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi troszkę cher :)))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :))
Gratuluję takiej miłej wizyty :) Panna ma nietuzinkową urodę (co widać szczególnie na zbliżeniach)...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
fajne sa takie lalkowe wycieczki :D
OdpowiedzUsuńPiękna z niej Dama :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest. Ten kolor włosów jest cudny. :)
OdpowiedzUsuńHello from Spain: nice dress. She has a beautiful mane. . Keep in touch
OdpowiedzUsuń*_* Wysłałam golasa, a dostaję z powrotem gotycką damę! *_* Gosiaaaaaaaaa <3<3<3
OdpowiedzUsuńAle elegantka !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie i komentarz :)
Pozdrawiam serdecznie :)))
Ależ jest piękna, napatrzeć się nie mogę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;-)))
OdpowiedzUsuń