O tym, żeby zaflokować, a tym samym wyfiokować gargulca,
marzyłam od dawna. Jednak przez długi czas nie mogłam znaleźć floka w odpowiednim kolorze- znaczy się: szarego. W końcu dzięki podpowiedzi z Dlolforum udało mi się na takowy natrafić. Kupiłam 3 kolory: czarny, szary i biały. Chciałam jeszcze różowy- ale nie było. Instrukcja nakładania floka jest
u Rudego Królika, zrobiłam tak jak ona, tylko zamiast sieczki włosowej miałam flok i zamiast barbiowatej miałam monsterzaka. Ponieważ gargulec jest CaM, to dziurkę na perukę zakleiłam plastrem. Bazowym kolorem jest szary, pozostałe 2 kolory tylko gdzieniegdzie, żeby fryz nieco udawał kamień... yyy nie przemyślan dokładnie, ale w zasadzie mogłam jeszcze kupić zielony, to by imitował mech na betonie.
Flok kupiłam
tu- firma ekspresowo realizuje zamówienia, chociaż zastrzegają sobie 5 dni na realizację- to sprawa zajęła im 1 dzień. Trzeba podać numery floku i dla pewności kolory- taka prośbę zgłaszają. Do zamówienia dodają ciekawe gratisy.
Flok można też kupić
tu
Puszek trzyma się dzięki klejowi magik. Teraz Magik ma taki dzióbek do precyzyjnego nakładania- to zaszalałam i zrobiłam gargulcowi zarost.
Błędy korygowałam mokrym wacikiem lub patyczkiem kosmetycznym. Jak na pierwszy raz- to moim zdaniem spoko- zawsze całość mogę skorygować. Wystarczy ciepła woda.
Dobra, koniec ględzenia- oddaję gargulca w ręce Raszelicy- ciekawe, co ona na ten nowy image.
Tak na marginesie, on chyba powinien mieć jakieś imię? Macie jakieś pomysły?
licznik 65207
Zarost wygląda bardzo seksownie, widać, że Raszelica jest podobnego zdania. Z nadawania imion lalkom jestem kiepska, więc nic nie poradzę :-(
OdpowiedzUsuńNareszcie jest w przybliżeniu taki,jak go sobie wymarzyłam
UsuńŚwietnie wyszło. Proponuje imię Gary, żeby nie było daleko. Co do tej zieleni, to brzmiało ciekawie.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo! koszty przesyłki są za duże w stosunku do ceny pudełeczka z meszkiem, dlatego czekam aż mi się więcej uzbiera ofiar do oflokowania i pewnie wtedy kupie
UsuńCałość wygląda interesująco! Taka bródka dodała mu męskości! Imię? Nie mam zielonego pojęcia! Nawet swoim lalkom ich nie nadaję...właściwie nie wiem czemu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
No on tak bez włosów i zarostu to wyglądał wymoczkowato. Teraz jest bardziej męski
UsuńCiekawa sprawa z tym flokiem i fajny efekt :-) A skoro miał imitować kamień, to pierwsze co mi przyszło do głowy to Jack Stone, któremu daleko do kamienia, bo był to bohater z klocków i filmów animowanych Lego :-D
OdpowiedzUsuńdzięki- od dawna mi się marzyło, żeby w miarę wyglądał tak jak widać.
UsuńBosko Ci wyszedł!
OdpowiedzUsuńTeraz ja mam ochotę znaleźć jakąś ofiarę i ją oflokować ;-) Tylko skąd?
Co do imienia, to proponuję Pietrek. W końcu Piotr pochodzi od πετρος (petros) – "kamień, głaz", co pasuje do pana kaniennego ;-)
Jestem pewna, że coś tam u siebie znajdziesz do oflokowania! Pietrek mi się podoba i jemu też! Przekonałaś go tym wątkiem etymologicznym rodem aż z Grecji.
UsuńBardzo ciekawie wygląda . Czy dobrze zrozumiałam , ten klej można zmyć wodą ??
OdpowiedzUsuńTo klej Magik, dzieci w wieku szkolnym go z pewnością znają, zazwyczaj nauczyciele plastyki proszą rodziców o zakup tego kleju- tak, zmywa się go wodą. Wszelkie korekty robiłam patyczkiem kosmetycznym maczanym w wodzie, lub wacikiem. Po zaschnięciu też da się go zmyć, tylko trzeba potrzymać lalkę w ciepłej wodzie.
UsuńCiekawie wygląda. Ja bym jednak wybrała jednokolorowy flok, np. szary.
OdpowiedzUsuńnie natrafiłam na odpowiedni odcień szarości =) z resztą jego ciałko też nie jest jednolite kolorystycznie
Usuńmój gargulec jest Georgem a gargulcia Chanellką, więc tworzą nad wyraz klasyczną a ponadczasową parkę, którą kocham i napawam oczęta swe
OdpowiedzUsuńa zarost jest seksi - chyba się na floka przerzucę, bo póki co - obcięłam
długie fale pewnej niuni - ale z przerzedzonym jeżykiem nie wygląda zbyt
dobrze, natomiast kreci meszek to dla niej strzał w 10!
Gorgonowi zawsze można strzelić zarościk zielonym flokiem. Moi obejrzeli gargulca i już im się właśnie takowego zachciewa, choć na razie tłumacze im, że nie kupie zielonego floka tylko po to, żeby oni poczuli się bardziej dorośli.
Usuńbardzo, bardzo interesujący efekt! Muszę przeszpiegować co to ten "flok" ...może zrobię z jego pomocą wygoloną na rokowo lalę :D
OdpowiedzUsuńDzięki za inspirację! :)
Już czekam na efekty Twojej pracy =)
UsuńOd razu przyznam, że mam słabość do męskiego zarostu. Tak więc Gargulec tak obrośnięty po prostu mnie zniewala:)
OdpowiedzUsuńPietrek faktycznie zyskał na męskości, co prawda było ciemno i zdjęcia mało efektowne, ale w realu całkiem fajny!
Usuń