Mam kolejną szmaciankę. Szczerze mówiąc zastanawiam się, czy to jej oryginalne ciało. Głowa Stefci ale ciało... to zagadka. Nigdy dotąd nie natrafiłam na szmacianą Stefkę. Jednak uważne oględziny ciałka wcale nie wskazują na to, żeby należało do jakieś Barbie- choć zastosowano dokładnie takie samo rozwiązanie jak przy barbiowych szmaciankach, czyli głowa i szyja oraz ręce do łokci z masy plastycznej, a reszta szmaciana. Brak metki i śladów po jej usunięciu.
Tyle gadania- oto fotki:
licznik:35894
Wow ładna ta lalka nwet bardziej mi sie podoba niż barbie :)))
OdpowiedzUsuńciekawsza niż Barbie
UsuńO jaka fajna, ja mam tylko szmacianą Arielkę.
OdpowiedzUsuńTa wydaje mi się ładniejsza niż Barbie tego typu, ma bardzo ładne oczka:)
Stefka ma zamykane oczy, a szmaciankowe barbie albo wcale nie zamykają oczu, albo wyglądają jak śnięte ryby =)
Usuńmam sentyment do szmacianek
Bardzo sympatyczna:) Musi być bardzo "przytulaśna':)
OdpowiedzUsuńbardzo przytulaśna =)
UsuńBardzo fajna. Ma uroczą twarzyczkę. :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie to taki pucuś
UsuńHello from Spain: I had not seen before. Very cute. Keep in touch
OdpowiedzUsuńteż mnie zdziwiła- nigdy dotąd takiej szmacianki nie widziałam
UsuńBardzo wdzięczna do fotografowania - można ją ładnie posadzić:).
OdpowiedzUsuńPrzekaż Teofilowi, że przyjechała jego Mama :)
Mama?!!! o! to Teofil pakuje walizkę i już jutro do domu jedzie
UsuńFantastyczna!!!
OdpowiedzUsuń=)
Usuń