Obserwatorzy

sobota, 12 października 2013

Jak na razie to Ryba

Zasadniczo to nie wszystkie imiona Monsterek mi się podobają, część nazywam po swojemu, zatem pojawiają się takie nazwy jak Yetica( tej jeszcze nie mam), Iskierka i oczywiście Ryba. Jasne, że mogłabym być bardziej pomysłowa, a nawet poetyczna- ale po co? Takie proste imiona mi odpowiadają.
Przejdźmy do rzeczy. Zatem Ryba...

czyli Lagoona (po polsku powinniśmy pewnie pisać Lagóna, przez  "o z kreską")

Dobra, koniec tych dygresji...
Samuraj pożyczył ciało od Faszka, bo chciał nieco się rozruszać. Poszedł zatem do parku, żeby uprawiać tay-chi.


 Gdzieś tam przypadkowo przemykała Iskierka na rolkach.


Również Baletta poszukiwała inspiracji na nowy występ.

Czarna Kicia,

tym razem bez mikrofonu, właśnie spacerowała spokojnie po naradzie w redakcji, gdy zwróciła uwagę na nową osobistość. Była nią oczywiście Ryba.





Przemyślenia różne:
Pewnie jak większość z Was mam  wielką słabość do "pucusiowatych buź", a Ryba takową posiada.


 Na dodatek ma urocze piegi.
Moja lalka, kupiona z drugiej ręki, ma pewien osobliwy mankament- otóż ona ma dwie lewe dłonie.

Wiem, to brzmi zabawnie, ale nie dla lalki. Na szczęście Lunarh już przysłała informacje, że ma dla niej organ do przeszczepu. Lalką bawiło się dziecko- destruktor i urwało jej rękę w łokciu. Na razie Ryba męczy się z lewymi "ręcami".
Poszukujemy też 1 płetwy na nogę, bo maja Ryba ma tylko 1.


Okazuje się, że klonowe ciałka nie mają płetw, więc przeszczep ciałka klonowego odpada.

To już wszystkie moje Monstery.
licznik: 38349

20 komentarzy:

  1. Lalka Wygląda świetnie nie przeszkadza to że ma 2 lewe ręce :p
    A płetwy są nie potrzebne nawet jak je bedziesz mieć to i tak nie trzymają sie mocno ja jak robię mojej foty to te płetwy odlatują niestety
    Ciałko jest piękne i pięknie wygląda nie musisz nic przeszczepiac zazdroszczę ci tej lagoony moja jest brzydsza i dałem za nią 150 zł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaz zwykle w przypadku lalek Mattela trafiają się bardziej i mniej udane okazy. Ręka definitywnie zostanie przeszczepiona

      Usuń
  2. Takie piękne kobitki przeważnie mają dwie lewe ręce ;-) A Ryba to bardzo dobre imię, bo pomimo pucusiowatej (fajnie to wymyśliłaś ;-)) buźki, wygląda, jak zimna ryba ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest nieśmiała i ciężko jej nawiązać kontakt- a bardzo by chciała...
      w sumie jest sympatyczna, zawsze umie wysłuchać i dochowuje sekretów- idealny materiał na przyjaciółkę

      Usuń
  3. Dwie lewe ręce, zawsze to wymówka. Obiadu nie ugotuję, bo mam dwie lewe ręce. Mam dwie lewe ręce do sprzątania - może Kicia-Kocia się ty zajmie. W siedzeniu nad stawem i obserwowaniu imienniczek dwie lewe ręce nie przeszkadzają, to i po co szukać prawej?
    Buziak sympatyczny, zwłaszcza piegi dodają uroku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ryba jest nowa w moim stadku i właśnie chciałaby zaprzyjaźnić się z koleżankami. Nie chce być niedojdą i chciałaby się nauczyć wielu pożytecznych rzeczy. Dlatego koniecznie potrzebuje prawej ręki, chociażby po to, żeby się samodzielnie uczesać.

      Usuń
  4. Hello from Spain: this doll is very original with two left hands ... Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będzie jeszcze oryginalniejsza, gdy dostanie różową rękę bez płetwy =)

      Usuń
  5. A uzgodniłaś z Rybką czy czuje potrzebę posiadania prawej ręki ???
    W powyższych komentarzach coś jest.... :):)
    Piękne są wszystkie trzy !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, Ryba chce mieć koniecznie prawą dłoń. Zgodziła się na to, żeby dawcą była inna monstera i nawet o innym kolorze ciałka. Czeka sobie spokojnie na przesyłkę z organem do przeszczepu.

      Usuń
  6. Świetna sesja - widać, że lalki korzystają z ostatnich ciepłych dni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak- a wczoraj było pięknie! ostatnie ciepłe dni

      Usuń
  7. Ja bardzo lubię "Rybę", to moja pierwsza monsterka była :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie pierwsza była Czarna Kicia, ale Ryba zyskała moją sympatię bo jest taka pucusiowata

      Usuń
  8. Do Lagoony mam ogromną słabość. :) I mam do odstąpienia prawą płetwę na jej zgrabne odnóże.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Twoim blogu zostawiłam wiadomość w tej sprawie

      Usuń
  9. A ja Monsterek nie lubię. moze kiedyś jakąś kupię, ale na razie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też je omijałam szerokim łukiem, ale z wyjątkiem Kota, pozostałe są używane i były bardzo tanie- Kot mnie przekonał do zakupu innych. Pewnie jeszcze jakaś się u mnie pojawi, choć nie gwarantuję, że zachowa oryginalny strój

      Usuń
  10. Widzę, że resztki słonka wygoniły lalki na dwór :)
    Czy Kicia nie próbowała jeszcze zjeść Ryby?

    Też nadawałam takie proste imiona moim lalkom ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kicia natychmiast zauważyła, że Ryba pięknie pachnie. Jednak jako dziennikarka jest osobistością publiczną, więc zjadanie innych Monsterek zaszkodziłoby jej wizerunkowi.

      Usuń