Ciało murzyńskie dla Slash Christie nadal poszukiwane. Okazało się, że poczta zagubiła ciało wysłane przez Starego Zgreda. Jeśli ktoś ma jakieś niepotrzebne murzyńskie ciało - odcień taki ciemny, żeby pasował do plażowiczki - proszę o kontakt - chętnie odkupie lub zamienię na jakąś lalkę.
o Sfeffi podczytałam nieco tu
Oto moje Stefki:
Lalki z bajerkiem to jeden z moich "feblików". Bardzo je lubię! O dziwo okazuje się, że w zamierzchłych czasach, gdy lalka Stefi przeżywała okres swej świetności i nie wyglądała tak ****, jak teraz wygląda, producent fundował jej również efekty specjalne.
Pierwsza z lalek, bez jest wątpienia "piżamowa", bo włosy wykonano jej z jakiegoś nafosforyzowanego materiału i one w nocy świecą. Niestety nie uda mi się pokazać tego na fotkach, bo poświata jest bardzo delikatna po tylu latach użytkowania. Lalka dostała nocną koszulkę od Bed Time Barbie.
Przy okazji serdecznie dziękuje Lunarh za pomoc! To właśnie Lunarh wypatrzyła ją na lalkowym forum i dała mi kontakt, do osoby, która chciała ją sprzedać. Dzięki Ani mam świetną laleczkę, i to z bajerkiem!!!!
Druga ze Stefek mruga!
Przepięknie zamyka oczka! Wyszukałam ja kiedyś na allegro, ale przegapiłam koniec aukcji. Napisałam do przemiłej właścicielki. Okazało się, że lalki nikt nie kupił. Laleczka trafiła pod mój dach. Zastawiam się, kim ona jest? Może to śpiąca królwena- bo zamyka oczy, a może to jakaś "piżamowa"? u mnie jest "piżamowa"- bo jakoś za koronowanymi głowami nie przepadam! Trzeba przyznać, że świetnie się czuje w piżamce Barbie.
O żesz.... ty orzeszku! intuicja mnie nie zawiodła to jest Steffi Dream Eyes http://dolls.propl.eu/displayimage.php?album=38&pid=754#top_display_media
Dziękuję Dollbby za podesłanie mi linku do katalogu se Stefkami!!
Katalog ze Stefkami tu
Teoretycznie Stefi nie jest tak częstym obiektem kolekcjonerskim, jak Barbie. Jednak muszę przyznać, że marzy mi się, żeby producent powrócił do dawnego moldu i makijażu "Stefek", bo te współczesne to... ***
Ze Stefek marzy mi się jeszcze: murzynka i Azjatka- jeśli jest, artykułowana i gadająca =)
Zastanawiam się, czy produkowano Stefi w wersji azjatyckiej lub afroamerykańskiej, no i czy ona ma chłopaka?
licznik 15574
mrugająca bardzo fajna! Wiesz są stefki różne, ciemnowłose, syrenki, rude, śpiewające, indianki, a nawet rzadkie murzynki! Mają dzieci - Evi i faceta Kevina. Poprzeglądaj sobie jakieś katalogi, gdzieś w galeri są, bo tego jest masa ;DD
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za pokazanie mi tropu do identyfikacji mojej laleczki!!!
Usuńhej Gosiu
OdpowiedzUsuńśliczna kolekcja Steffek , gratuluję i pozdrawiam ;-)))
Nie mam ich wiele, ale zaczynają mnie coraz bardziej ciekawić
UsuńU mnie mieszka "Cyganka" a Murzynkę na pewno widziałam na zdjęciach. Tylko żadnej z Azji nie widziałam.
OdpowiedzUsuńW katalogu widziałam Indiankę, ale Afroamerykanki nie wiedziałam...
UsuńŚliczne Stefki. Zwłaszcza ta z zamykanymi oczkami. Co do chłopaka to ma - Kevina. Kiedyś był Danny, o ile mi się dobrze wydaje. :)
OdpowiedzUsuńMoja pierwsza "barbie" to była właśnie Stefa. Niestety, uznałam, że jest brzydka i przydzieliłam rolę starszej, sztywnej koleżanki mojej ukochanej Sindy.
OdpowiedzUsuń(Enter mi się wcisnął przedwcześnie) ...a teraz chętnie bym ją na półce postawiła. Niestety, pozbyłam się obu :(
OdpowiedzUsuńMoże da się je jeszcze odszukać? mnie ta wyjątkowo mrugająca i jej świetlistowłosa koleżanka zaciekawiły... w ramach uzupełnienia mam też 3 taka ... hm... standardową Stefkę
UsuńHello from Spain: beautiful pictures. Steffek beautiful collection. How unfortunate to lose the post office in the body. Keep in touch
OdpowiedzUsuńNasza poczta już tak działa- jak się nie wyśle poleconym i nie można się upomnieć to ich nic nie obchodzi.
UsuńU Ciebie też piękne zdjęcia!!!
O tak, te Stefki są o wiele ładniejsze od współczesnych. No i stroje takie ponętne. Zamykane oczka są fantastyczne.
OdpowiedzUsuńTez mi się podobają te dawne Stefy- współczesne nadają się co najwyżej do straszenia dzieci.
UsuńAle fajnie! Czułam, że ta Stefka to nie byle co! Stare Stefki mają dużo uroku. Szkoda, cholernie szkoda, że zrezygnowano z tamtego stylu.
OdpowiedzUsuńA może przywróciłabyś jej dawne loczki?
UsuńNasze mailowe i esemesowe dyskusje okazały się słusznie stawiać na Stefkę piżamową. Odnośnie loków, to czytasz w moich myślach! Lalka siedzi z wałkami na głowie. Co prawda, nie planuję takich drobnych loczków- ale jednak coś tam te włosy podkręcę.
UsuńMuszę rozwiaż wątpliwości: Murzynka istnieje na pewno, ponieważ stoi na mojej półce :) Oprócz tego wyprodukowano Cygankę i Indiankę (na wzór Esmeraldy i Pocahontas, oczywiście), natomiast Azjatki nie było.
OdpowiedzUsuńNatomiast co do lalki ze świecącymi wlosami: nie była to wersja piżamowa! Wręcz przeciwnie, dyskotekowa, lalka była ubrana w lateksowe krótkie spodenki w neonowym kolorze i top, niestety nie pomnę nazwy serii.
O!!! bardzo dziękuję za pomoc!!!!!!!!!Teraz będzie mi łatwiej ja odszukać
Usuń