Zmartwychwstał Pan i żyje dziś, blaskiem jaśnieje noc Nie umrę, nie lecz będę żył, Pan okazał swą moc Krzyż to jest brama Pana, jeśli chcesz przez nią wejdź Zbliżmy się do ołtarza, Bogu oddajmy cześć 1. Dzięki składajmy Mu, bo wielka jest jego łaska Z grobu powstał dziś Pan, a noc jest pełna blasku Chcę dziękować Mu i chcę Go dziś błogosławić Jezus, mój Pan i Bóg, On przyszedł aby nas zbawić 2. Lepiej się uciec do Pana, niż zaufać książętom Pan, moja moc i pieśń, podtrzymał gdy mnie popchnięto Już nie będę się bał – cóż może zrobić mi śmierć? Nie, nie lękam się i śpiewam chwały pieśń 3. Odrzucony Pan stał się kamieniem węgielnym Pan wysłuchał mnie, On jest zbawieniem mym Cudem staje się noc, gdy w dzień jest przemieniona Tańczmy dla niego dziś, prawica Pańska wzniesiona
niedziela, 31 marca 2013
Wielkanoc
mam do tego utworu ogromny sentyment. Przypomina mi studenckie czasy i kościół u Saletynów w Rzeszowie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne słowa. Szkoda, że my jakoś nie potrafimy świętować prawdziwie radośnie. Większość wielkanocnych pieśni jest w tonacji molowej czyli smutnej, kompletne nieporozumienie. Ciągle bliżej nam do memento mori niż radości Zmartwychwstania.
OdpowiedzUsuń