-Ale pani jest "supej"! -o-o!.. słyszę "reranie"... pani logopeda ma następnych dwoje na zajęcia w ramach wczesnego wspomagania rozwoju dziecka |
-Jaką ma pani ładną sukienkę! - Was też mama przepięknie ubrała! - My mamy takie ubjanka fijmowe- no wie pani, mamy je od nowości... |
Do przedszkola będzie ich odprowadzał Pan Kinglet- to zapobiegnie łzawym scenom |
Ive chodzi już do II klasy. Jej Pani "Uczycielka" lubi klasyczne stroje do pracy, jednak zawsze zostawia sobie nieco swobody w doborze kreacji.
Muszę sprawdzić, czy mi brzuch nie wyjdzie, gdy coś będę na tablicy pisać... niby nie mam się czego wstydzić, bo brzuch idealnie wymoldowany, ale jednak w pracy, to nie wypada... |
Choć Ive nie jest wybitną uczennicą, to Pani Uczycielka docenia ją za talent organizatorski i umiejętności sceniczne i z lubością zanurza dłoń w puszystej grzywie Straśnego |
Wychowawczyni Flavas jeszcze w wakacyjnym nastroju
Prawdę powiedziawszy, żadna z zaprezentowanych lalek tu u mnie na blogu nie jest Teacher Barbie, choć Mattel wyprodukował ich mnóstwo, przy czym niektóre z nich bardzo urodziwe i szalenie eleganckie, że aż człowiekowi ślinka cieknie...
Najbardziej marzy mi się ta:
Pobrane z : http://www.fashion-doll-guide.com/Barbie-Student-Teacher-Reproduction.html |
pobrane z http://coolaggregator.files.wordpress.com/2008/08/j4257_9993_main.jpg |
może kiedyś uda mi się to marzenie spełnić...
licznik 33844
Wow ale fajne masz te nauczycielki :P
OdpowiedzUsuńI także mi się strasznie podoba ta teacher napewno jeszcze znajdzie się w twojej kolekcji :))))
poczekam- to się może doczekam
UsuńNauczycielka silkstone powala! Pierwszy raz ją widzę i już ją chcę... Może kiedyś ;-) Twoje nauczycielki jednak mają w sobie jakiś ludzki pierwiastek i za to je lubię :-) Uczniowie za to, jak na dzisiejsze czasy całkiem grzeczni ;-)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że jak uczę już prawie 10 lat- to tak ubrana nigdy do pracy nie chodzę... ok mam podobną kamizelkę, a nawet podobną spódnicę, ba- nawet sobie czasem taką apaszkę zawiązuję... tylko taka ładna nie jestem =)
UsuńKażdy nauczyciel ma jakiś ludzki pierwiastek i da się go polubić, trzeba tylko znaleźć klucz do jego serca =) z uczniami jest podobnie
Uch! Mój Młody idzie za tydzień do przedszkola... Mam nadzieję, że jego "uczycielki" będą równie urodziwe i uśmiechnięte :)
OdpowiedzUsuń=) Maślak z pewnością oczaruje wszystkie panie uczycielki i woźne oddziałowe w przedszkolu- no i ma jeden atut- jego mama zbiera lalki- to on będzie VIP wśród damskiej części grupy przedszkolnej
UsuńStrasznie szybko minęły wakacje. Jutro idę do pracy i choć to 24 raz, zawsze mam tremę przed pierwszym dzwonkiem. Nauczycielki bardzo ładne, ale czy kompetentne?
OdpowiedzUsuń=) nauczycielki wykształcenie oraz praktykę w wykonywaniu zawodu mają i łatwo nawiązują dobry kontakt z uczniami, jeśli to można nazwać kompetencjami- to - tak, mają kompetencje =)
UsuńAle świetne te nauczycielki.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już wakacje się kończą i bociany już odleciały, ależ mi się sentymentalnie zrobiło:(
e tam, nie ma czego żałować- nowy rok szkolny, nowi ludzie i nowe wyzwania przed nami- fajna sprawa! Od 1. września już można sobie czekać na kolejne wakacje =)
UsuńAleż one eleganckie wszystkie. Nawet wakacyjny ubiór zachwyca:)
OdpowiedzUsuńtylko pani przedszkolanka ma oryginalny "uczycielski" strój, choć ona sama nie jest Teacher Barbie. Pozostałe zajrzały do lalkowego ciuchlandu i coś tam sobie wybrały =)
UsuńPani Uczycielka od maluszków ma śliczną sukienkę. :)
OdpowiedzUsuńFajna ta kiecka, przyznaję... sama czasem też w "tematycznych" ubraniach chodzę
UsuńGdyby wszystkie nauczycielki były tak pozytywnie nastawione do uczniów i gdyby uczniowie, szczególnie w wieku nastoletnim ,byli grzeczniejsi, to szkoła byłaby rajem i dla jednych i dla drugich. A tak - szkoda gadać!
OdpowiedzUsuńDobrze, że chociaż plastikowe dzieciaki cieszą się, że wrzesień już blisko.
Zgredko, wiesz jak to w pracy bywa- czasem jest tak, czasem inaczej- ja lubię to, co robię i pewnie dlatego nie mam zbyt wielkich problemów z uczniami
UsuńBardzo fajnie ubrane te Uczycielki :)
OdpowiedzUsuńBo właśnie takie powinny być uczycielki =)
UsuńA ja już tęsknie za swoimi nauczycielami... Moi chłopcy też szykują się do szkoły.
OdpowiedzUsuń=) to jest odpowiednie podejście do sprawy- gdyby wakacje trwały 10 miesięcy nikt by ich nie doceniał
UsuńStraśny też chodzi do szkoły? :D Och!
OdpowiedzUsuńSytaśny chodzi do szkoły po Ive =)
Usuń