w przeciwieństwie do tamtej, wyróżnia się niezwykłą delikatnością. Lalka zostaje w swoich leginsach, ponieważ świetnie w nich wygląda. Dopasowałam do nich sukieneczkę od klonika scenkowego.
Niebieska bluza, w której lalka do mnie dotarła, przyda się innej lalce.
Została zabrana na warsztaty fotograficzne. Była modelką i rewelacyjnie spełniła swoją rolę.
Fotki plenerowe są elementem zadania domowego z poprzednich zajęć. Nie przepadam za spamem zdjęciowym, dlatego ograniczyłam się do takich, które pokazują lalkę w najciekawszych pozach.
Poprzednia właścicielka może być spokojna o los lalki. http://galagutkowyraj.blogspot.com/2012/09/pozegnanie.html
Na cudzym blogu lalki zawsze wyglądają inaczej.
Mnie się ona niezmiennie podoba, od pierwszej chwili, gdy ją zobaczyłam.
A tu już ze swoją kuzynką Elizą:
Różnica w budowie ciałek widoczna jest już na pierwszy rzut oka
Staram się nieco złagodzić stylizację Elizy, dlatego wybieram dla niej delikatniejsze dodatki
mają takiej samej wielkości oczy, jednak makijaż Elizy znacznie je powiększa...
odniosę się do poprzedniego posta - "jaki ten świat mały" ;D
OdpowiedzUsuń=)
UsuńAle ma wielkie oczyska ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się jej ubranko i ten ozdobny paseczek ;)
Pozdrawiam
Pasek jest integralną częścią ubranka =) a lalka jest rzeczywiście przepiękna
Usuńaż szkoda, że producent skrzywdził Elizę zbyt mocnym makijażem - w wersji soft pewnie byłaby ładniejsza
Jak ona ślicznie u Ciebie wygląda :D
OdpowiedzUsuńTeraz jestem już w 100% pewna że będzie jej u Ciebie dobrze, mam nadzieję że będzie grzeczna ;)
Dziękuję za lalkę i całe wiano, które dostała =)
Usuńhej
OdpowiedzUsuńśliczne ma oczka , fajnie zrobiłaś fotki ,
Ładne te lalki, choć na ogół ludziom się nie podobają- ja lubię takie...
Usuńfotki? a to było fotograficzne zadanie domowe.
Ma bardzo ładną, delikatną buźkę. Ślicznie pozowała. :P
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie pozuje- obiektyw ją bardzo lubi
Usuń