Swego czasu miałam jeden łeb bezcielesny, który obwędrowała kilkoro lalkowiczów i dotarł do mnie od Dollbbiego. Łeb dostał ciało jakiegoś klona i obecnie wygląda tak.
Wielokrotnie rozmawiałam z Lunarh na temat Starr. Udało mi się ją kupić. Jednak biedna lalka przypomina kwiat ze złamaną łodyżką, ponieważ guma mocująca części korpusu lalki poluzowała się i teraz lalka bez stojaka cały czas się chwieje. Na razie wygląda tak:
Wielokrotnie rozmawiałam z Lunarh na temat Starr. Udało mi się ją kupić. Jednak biedna lalka przypomina kwiat ze złamaną łodyżką, ponieważ guma mocująca części korpusu lalki poluzowała się i teraz lalka bez stojaka cały czas się chwieje. Na razie wygląda tak:
foto na siedząco, gdyż w innych pozycjach prezentuje się wyjątkowo nieatrakcyjnie.
Sama lalka jest piękna i sympatyczna. Z wyjątkową starannością wykonano zwłaszcza dłonie.
Zastanawiam się jak ją usztywnić w pasie... może jakiś gorset?stan licznika w chwili publikacji 6177
wow gratulacje! Pięknie że ją masz :D
OdpowiedzUsuńTrochę muszę nad nią popracować, ale będzie wszystko dobrze =)
Usuń<3 Starr! Wyjątkowa perła w kolekcji, nawet, jeśli coś tam w niej poszło. Nie bardzo wiem, jak naprawia się takie lalki, trzeba by przede wszystkim zajrzeć do środka.
OdpowiedzUsuńzajrzałam... i zdębiałam! trzeba by cały korpus jej zdemontować, a i tak takiej gumy się nie znajdzie- bo ona nie jest taka jak w nogach lalek, tylko z 2 stron jest różne mocowanie-jest kilka sposobów bezinwazyjnych na jej stabilizację:
Usuń1. Uszyć jej odpowiednią bieliznę, czyli gorset.
2. Unieruchomić na stałe plastrem opatrunkowym.
3. Zakleić super glue- ale to byłoby bluźnierstwo przy tak ładnej lalce...
pewnie będzie gorset
Gorset brzmi dobrze a nawet seksownie. Star w gorsecie, pończochach z podwiązkami i skórzanej bieliźnie wyglądałaby jak jakaś domina :P Oczywiście trochę mnie ponosi fantazja, bo tak słodki buziak nic wspólnego z wyuzdanym wampem nie ma, raczej uderza w anielskie klimaty.
OdpowiedzUsuńSzukałam w necie wykrojów dla jej rozmiarów i nietypowego ciałka, ale nie ma... zastanawiam sie, jak jej coś uszyć...
UsuńŁadna mordka, szkoda, że ma ten luz. A nie da się użyć w pasie jakiejś gumowej podkładki?
OdpowiedzUsuńRozmawiałam z jej poprzednią właścicielką. Niestety, to co trzeba byłoby zrobić (zdemontować korpus- rozdzielić go na połowy po boku), przekracza moje możliwości i nie zaryzykuję. Z resztą i tak nie mam takiej gumy, żeby ją w lalce zamocować. Doszłam do wniosku, że ustabilizuję ją jakąś bielizną typu gorset lub body.
UsuńJą warto mieć, chociażby to była sama główka. Ale jest bardzo unikalna.
OdpowiedzUsuńJest unikalna =) znacznie różni się od Barbich. Chciałabym kiedyś mieć jeszcze w wersji brunetkowej... ale na realizacje marzeń poczekam sobie długo
UsuńStarr ma prześliczne oczy.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zupełnie inne niż u Barbie
Usuń