Obserwatorzy

poniedziałek, 12 listopada 2012

Mam Ibizę!!


Barbie Ibiza odnaleziona!Zakupiona!!Moja!!!!!!!!!!!!

Moja siostra taką miała- niestety, nie wiem co stało się z lalką. Jeśli chodzi o mój gust- to nie przepadam za nadmiarem niebieskości lub różu, jednak mam do tej lalki sentyment.

Tak,  tak! Mam Barbie Ibizę!
Znalazłam ją sama, własoocznie i własnoręcznie na allegro. Zacznijmy od początku: poszukiwania trwały długo. Na zagranicznym portalu za lalkę liczono tak słono, że postanowiłam jej nie kupować. Czekałam, czekałam, czekałam i... czekałam i nic... Ibizy nie ma... Lunarh i wielu innych lalkowiczów oraz sprzedawców poznanych na allegro solidarnie wspierało mnie w poszukiwaniach. W tamtym tygodniu zaglądnęłam na allegro tylko po to, żeby mieć czyste sumienie, że sprawdziłam, czy czasem jej nie ma. Najpierw zauważyłam charakterystyczną sukienkę. Okazało się, że nosiła ja Barbie Splash. Przekopałam wszystkie przedmioty użytkownika i znalazłam Ibizę. Byłam w szoku pozytywnym. Oto lalka:


tak wiem, nic nadzwyczajnego... jednak dla mnie i dla mojej siostry ma ogromną wartość sentymentalną. 
Zatem dziś świętuję zdobycie jedynej lalki, która była na mojej liście życzeń. 
Powiem tylko tyle, że to niesamowite uczucie, gdy ma się u siebie lalkę z listy marzeń!

Ciekawostką jest fakt, że na foto promocyjnym lalka ma zupełnie inny makijaż niż późniejsza lalka z pudełka.

dziś było zimno, ciemno i ponuro a mnie reumatyzm łamie w kościach- zatem 1 fotka... mało artystyczna! Ale i tak świętuję!

licznik: 6642

25 komentarzy:

  1. Serdecznie gratuluję!
    Ja co prawda nie mam jeszcze swojego lalkowego Graala (każda lalka niesamowicie cieszy),dlatego też mogę sobie tylko wyobrażać jak bardzo Ty cieszysz się ze znalezienia tej konkretnej panny :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje- cieszę się z każdej z moich lalek, jednak ta ma dla mnie wartość sentymentalną. Na dodatek długo jej poszukiwałam. Teraz, gdy poszukiwania zakończone, siedzę, cieszę się i świętuję.

      Usuń
  2. TAK! TAK! TAK! Gosiak, to po prostu jest szał!!! Strasznie się cieszę, bo wiem, jak bardzo Ci zależało! Hip Hip Hurra!!! :'D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje wsparcie duchowe było dla mnie bardzo cenne!!!! Tobie też życzę spełnienia wszelkich marzeń- lalkowych i innych!

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. =)doczekałam się realizacji lalkowego marzenia

      Usuń
    2. Ale Gosiu, tak nie może być. Twoja jednopunktowa wishlista została wypełniona więc.... Czas stworzyć nową! :D To co wrzucamy? Christie ze Slumber Party? :3

      Usuń
    3. =) kusisz... pewnie, tak!

      Usuń
  4. Cieszę się razem z Tobą i gratuluję zdobycia upragnionej laleczki. Wartość sentymentalna jest największą wartością na świecie, nieprzeliczalną na pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. =) masz całkowitą rację! Moja siostra już była lalkę oglądać. Woli jednak, żeby Ibiza została u mnie, bo jej córka jest jeszcze za mała, na to, żeby docenić urok tej lalki.

      Usuń
  5. gratuluję zdobyczy , zapraszam do siebie po wyróżnienie

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję!!! To wspaniałe uczucie trzymać w rękach wymarzoną lalkę do której ma się szczególny sentyment :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje, nic nie może się równać ze spełnieniem marzeń, szczególnie tych związancyh z dzieciństwem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. =)))))
      ja to jeszcze nic- żebyście widzieli uśmiech mojej siostry! Bezcenny!!!!

      Usuń
  8. Brawo! To musi być cudowne uczucie. Ja już czasem w tym mim pędzie do lalek zapomniałam jak to jest tak "upolować" coś cennego i wymarzonego.
    Gratuluję i mam nadzieję na więcej zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam krótka listę marzeń... i czekam cierpliwie =)

      Usuń
  9. Zajebista wiadomość! Daj gębuli i niech Cię choć wirtualnie wyściskam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. =) oto moja gębula ucieszona! ściskaj wirtualnie! ściskaj!

      Usuń
  10. hej Gosiu
    fajnie że twoje lalkowe marzenie się spełniło , lalka jest śliczna .
    gratuluje i czekam na więcej fotek panny , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. To wspaniale, że ją odnalazłaś i to tak szybko ;) Pamiętam jak ja poszukiwałam Mojej fioletowookiej Fashion Play i tę radość, gdy skompletowałam lalkę i ubranko. Cudowne uczucie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o jakiej lalce mówisz: to Barbie mojego życia. Przez 22 lata była moją jedyną Barbie. =)

      Usuń
  12. Gratuluję! Śliczna panna. :)

    OdpowiedzUsuń