Obserwatorzy

niedziela, 3 lutego 2013

Państwo Młodzi

uwaga na allegrowego oszusta szczegóły opisane tu 


Fikcyjna biografia Barbie powiada, że bohaterka za mąż nigdy nie wyszła i żyje sobie na "kocią łapę" z Kenem. Lecz, czy aby to prawda? Otóż wczoraj cichy ślub zawarli ta oto Panna Młoda i Ten oto Mężczyzna. Po ślubie wykonali kilka pamiątkowych fotek. Ogłaszam wszem i wobec- że moja Babie za mąż wyszła.
 fryzurki nieco- "przyczesane wiatrem" namiętności... fotograf nie wszystko uwieczniał =)



Państwo młodzi oczywiście mają teraz miesiąc poślubny i nie wypada im przeszkadzać =)
Niech im będzie dobrze!!

*
Teraz większość się zdziwi- no bo  to są ślubne Barbie- jakby kolejny dział zbierania. Nie! Nie zbieram ślubnych par- pokazuje tylko te- które do mnie trafiają- lub u mnie się utworzą.

licznik 14559

10 komentarzy:

  1. Fajna parka. On ma niezłą strzechę włosów na głowie (tylko pozazdrościć), a ona prześliczną suknię. Ten żakiecik sama bym mogła mieć :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie się też ten żakiecik ogromnie podoba =)

      Usuń
  2. Śliczna para. Pasują do siebie. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak- pasują =) zwłaszcza ze względu na fryzury =)

      Usuń
  3. O, wow! Bardzo profesjonalna sesja zdjęciowa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! Życzy Maggie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne ubranko ma ta Basia, choć skoro na kocią łapę żyli, to już nie białe powinno być... ;-)

    OdpowiedzUsuń