Od dawna podobali mi się ogromnie babcia i dziadek z Mattela. To moim zdaniem jedne z najciekawszych lalek, przy okazji chyba najmniej kontrowersyjnych. Przyznaję, że nie wierzyłam w to, że one kiedykolwiek zawitają do mnie. Tymczasem trafiły! I to oboje!!! Babcia i Dziadek "Mattelowie". Zakupiłam ich na sławetnym jarmarku w "Paryżu" ;] tudzież "Galerii Szczucińskiej". Pani stwierdziła, że są brzydcy, no to sprzeda tanio, bo i tak nikt ich nie chce. Ja chciałam!!!
Ktoś, gdzieś już ich opisał, zatem w szczegóły aż tak dokładnie wnikać nie będę. Lalki mają urzekające twarze, naznaczone zmarszczkami. We włosach pojawiają się kosmyki siwizny. Dziadek nadal ma atletyczną budowę Kena, natomiast Babcia jest cudowna! Nie ma ciała sex-bąby bomby, lecz nadal jest zgrabna, proporcjonalna i atrakcyjna.
Fotka na razie tylko taka, bo miałam wczoraj bardzo aktywny dzień. Obfocę ich przy sprzyjającej pogodzie i uzupełnię wpis.
Jeśli los będzie mi sprzyjał, to chciałabym kiedyś gościć u siebie afroamerykańską parę babci i dziadka: też są przepiękni. Widziałam ich tu: http://kattisdolls.net/faces/heartf.htm
Cóż można napisać w przemyśleniach filozoficznych i innych takich tam?
Życzę sobie i Wam tak uroczej starości!
A to gratka! Gratuluję. Z pewnością nie wiele osób je ma, bo kto chciałby kupić dziecku "brzydką" lalkę. Starość nie jest modna, ani wygodna. Po co myśleć o starości. Szacunek i miłość do osób starszych są w naszych czasach coraz rzadsze. A dzieci trzeba wychować na modelki i piłkarzy. Wybacz te moje filozofie staruszki. A dla Mattela brawo.
OdpowiedzUsuńNie mam jakiejś konkretnej listy chcianych lalek- przekornie- bo los by mi ich nie podesłał. Za to cieszę się z lalek, które do mnie trafiają.
OdpowiedzUsuńO fuksiaro! I to na jarmarku. Gratuluję zdobyczy ;)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się ich wcale i gdyby nie to, że zabłądziłam przypadkowo w tamtą część jarmarku, to nigdy bym ich nie spotkała
UsuńGratuluję, wspaniała para. Patrzę i zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń=)jeśli spotkam drugą taka parę, dam znać
UsuńNo no miałaś szczęście,ja nigdy na staruszków nie trafiłam,a szkoda :)
OdpowiedzUsuńTeż nie liczyłam na to, że na nich trafię
Usuńniezła zdobycz, ja bym wolał osobiście Dziadków z Hearth Family ;]
OdpowiedzUsuń"a ja wole coca-cole, cudowny napój, co ujędrnia biust" ;]
Usuńhejka
OdpowiedzUsuńgratulacje z cudownych zdobyczy , zazdroszczę ci - ja też bym chciała w swojej kolekcji taki rarytas
pozdrawiam ;-)
To był przypadek... nawet mogłam nie zabłądzić w to miejsce...
UsuńTa, Ciebie Gosiak to instynkt łowiecki pchał przed siebie :D
Usuń=) może instynkt? yyy... nie wiem =)
UsuńAle miałaś farta z tymi 'nabytkami" !!!
OdpowiedzUsuńZ ciekawością czekam na więcej zdjęć tej unikatowej pary (wcześniej nie miałam przyjemności się z nimi zapoznać) :)))
Pozdrawiam :)
Pogoda jest podła, to się ich obfocić nie da... kiepski fotograf jestem, gdy pogoda paskudna...
UsuńFajne dziadki, strasznie nowoczesne. Moi dziadkowie i inne starsze osoby które znam nic a nic do nich nie są podobni, no ale czasy się zmieniają, więc i "starsze" lalki wydawane przez Mattel należą do eleganckich (a matellowska babcia jest odpicowana na błysk :P)
OdpowiedzUsuńTak to są "amełykańskie grendpa" no to i odpicowane, a nie takie zalatane, jak nasze! Mają lepszą rentę to i wyglądają lepiej!
UsuńDziadki! Mi się podoba z tej serii dziadek AA, bo ma wąsy! ale ten tutaj też jest niczego sobie... Ciacho na emeryturze, mrau!
OdpowiedzUsuńBabcia AA też ładna! Nasze polskie dziadki byliby pod ogromnistym wrażeniem
Usuńniesamowite szczęście! sama mam tylko dziadka, do tego kupionego za spore pieniądze, więc zazdroszczę Ci tak takiej okazji jak i tej babci, jest śliczna!
OdpowiedzUsuńaz głupio mi na to zwracać uwagę, ale powinna być bomba nie bąba
będę się rozglądać w "Galerii Szczucińskiej"... jeśli trafią się dziadkowie i babcie, wezmę każdą ilość, bo widzę, że dużo osób o nich marzy... to się jakoś powymieniamy
UsuńNigdy nie widziałam na żywo tych lalek. Niezły kąsek Ci się trafił ;-) Jestem ciekawa jak wygląda babcia na golasa ;-), może kiedyś będę miała szanse zobaczyć ;-) HaHa
OdpowiedzUsuńudało mi się namówić Babcię na rozbieraną sesję...
UsuńBardzo ciekawe lalki. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam o ich istnieniu.
OdpowiedzUsuńja trafiłam na wiadomości o nich przypadkowo, czytając wpis na blogu
UsuńFajna para staruszków :D
OdpowiedzUsuńDziadków lubię bardzo... są ciekawymi osobowościami w moim małym lalkowym swiatku
UsuńAle super! Babcia i dziadek to również dla mnie jedne z najciekawszych lalek Mattela. Cała tamta seria "Happy Family" jest cudowna i chciałabym ją mieć...
OdpowiedzUsuńpewnie przy dużej dozie cierpliwości można na nich trafić
Usuń