Na jacht Kapitana Jacka pragnie zaciągnąć się kolejna dziewczyna
jest wyjątkowo ruchliwa i zapewne przyda się na jachcie.
W tym czasie ja zwiedziłam sobie Kurozwęki.
Ciekawy sposób spędzenia wolnego czasu, gdy ma się małe dzieci.
trzymanie bizona za ogon to już tradycja
licznik 29622
Fajna i opalona będzie pasowała jak ulał!
OdpowiedzUsuńtak właśnie pomyślał kapitan Jack
UsuńKoniecznie powinna zaciągnąć się na statek. Ze swoją "gibkością" szybko stanie się gwiazdą załogi:)
OdpowiedzUsuńo tak pozostałe "marynarki" bardzo ją polubiły
UsuńHello from Spain: beautiful pictures. I like the articulated body. Keep in touch
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo- lalka wydała mi się ciekawa, dlatego ją kupiłam
UsuńA co ona przyniosła w tym worku biarbio-narskim ? ;)
OdpowiedzUsuńLaleczka przyniosła kilka kobiecych fatałaszków
Usuńśliczna!!! <3 jaka nietypowa buzia!
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba
UsuńJak tak dalej pójdzie, Kapitan będzie musiał nabyć jakiś transatlantyk żeby się załoga zmieściła i zostało trochę miejsca dla uroczych pasażerek.
OdpowiedzUsuńto już koniec załogi- pozostały jeszcze dziewczyny w różnych portach =)
UsuńHej
OdpowiedzUsuńzgadzam się ...Panna jest śliczna
=)
Usuń