Zaraz sobie przypomniała, że to plażowa Island Fun Barbie tak pachnie po spa, które zafundowała jej Lunarh .
Mardigras nieco się zdziwiła, że nowa lokatorka biega goła po domu- no ale przemilczała sprawę. Okazało się, że nowa Barbie wychodzi wieczorem na bal przebierańców... i.... NIE MA CO NA SIEBIE WŁOŻYĆ- A PRZECIEŻ GOŁA, ANI W KĄPIELÓWKACH NIE PÓJDZIE!
Mogłaby się przebrać za Indiankę - ale ma jasne loki
może byłaby Australijką? Nieeee... jakoś nie jest do tego stroju przekonana
Mogłaby się przebrać za Irish Barbie -ale nie ma rudych włosów, tylko burzę cudownych złotych loków
a może byłaby Meksykanką? Tak? Nie? Nie wie...
Mardigras przemyślała sprawę i zadecydowała, że najlepsza jest klasyka- i zaproponowała dziewczynie czarną klasyczną suknie- nieco ożywioną miniaturowymi ćwiekami. Do tego makijaż lub maskę
Następnie usadziła dziewczynę przed lustrem i pomogła w ułożeniu fryzury
Przy okazji zachwycała się przepięknymi włosami koleżanki! Są cudowne, błyszczące i dwukolorowe- ozłocone pocałunkami słońca.Wspaniale harmonizują z opalenizną
Teraz zostało tylko wykonać makijaż w formie maski
*
Laleczka pochodzi od Lunarh. Jest piękna! Złotowłosa, złotoskóra! Prawdziwy skarb!
Dziękuję za piękną lalkę!!! Jest świetna- promyk słońca i lata na zimne, zimowe dni! Pachnie przepięknie dzięki zabiegom kosmetycznym Lunarh.
*
w formie przypisu bibliograficznego dodam tylko, że Mardi gras oznacza karnawał
licznik 13602
:D Fantastycznie wychodzą te zdjęcia z buźkami lalek w lustrze! A plażowa Island Fun ma aż za dużo tych włosów :D
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, myślę że okoliczni Kenowie nie mieliby nic przeciwko temu, by Plażówna hasała na golasa :D
Foto w lustrze Ci się podoba? dzięki!!!!
UsuńOkoliczni Kenowie zapewne by nic przeciwko nie mieli =)))
Sukienka przecudna...i moje lalki i ja chciałybyśmy taką mieć w szafie. Lalka ma pasiaste łapki, czy to tylko zdjęcie? Zresztą, co tam łapki- włosy ma przepiękne.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, zdjęcia w lustrze są bardzo ciekawe :)
Suknię dostałam w prezencie. Ja do takiej sukienki nie mam figury to nawet o niej nie marzę.
Usuńdziękuję za komplement na temat fot w lustrze
Wszystkie Island Fun, jakie przeszły przez moje ręce miały przebarwienia i to znaczne. Całe szczęście występują one wyłącznie na nogach.
UsuńPonadto, nawet lalki nigdy nie wyciągane z pudełek mają łaty na gumie.
To urok ich wieku- tak jak patyna na miedzi =)
UsuńNie miałam pojęcia o tych łatkach, dobrze wiedzieć.
UsuńA co do sukienki...nie mówię, żebym ja nosiła-ja tylko chciałabym kieckę mieć w szafie :)
Na wielu blogach lalkowych jest o tym mowa... to oznaki upływu czasu, wieku lalki... przemijania. Moja własna Barbie Fashon Play ma 23 lata, i plamek nie ma- ale niektóre lalki mają. Taka ich uroda. Zaprezentowana na blogu w tym wpisie lalka jest od niej starsza.
UsuńWłosy cudne i nawet goła może konno, jak Lady Godiwa jechać na przyjęcie. Co do stroju, wszak to bal przebierańców, zawsze można powiedzieć, że się za nią przebrała, albo za Ewę, albo ... no pewnie znalazłoby się kilka nagich pań w historii i literaturze. Ale oczywiście czarna suknia nie jest do pogardzenia.
OdpowiedzUsuńLady Godivę mam w swoim awatarze :D
UsuńMardigras jest śliczna, w zasadzie we wszystkim byłoby jej ładnie! Sukienka faktycznie bardzo ciekawa, sama ja uszyłaś?
OdpowiedzUsuńJak zawsze wyskoczę z moim ulubionym tematem - Indianami :D Mardigras ewentualnie mogłaby przejsć za Indiankę, blond włosy często zdarzały się dawniej w plemieniu Mandan, tak samo jak niebieskie oczy. Najsławniejszy Indianin, Crazy Horse z plemienia Lakota Oglala też był blondynem.
Indianie nienawidzą traktowania ich tradycyjnego ubioru jako kostiumu i bez przerwy robią ze względu na to protesty, ostatnio z tego powodu udało im sie doprowadzic do zaprzestania dystrybucji na youtube teledysku No Doubt "Looking hot".
Sukienkę dostałam w prezencie wraz z kilkoma lalkami.
UsuńŚwietnie, że wiesz tyyyyyyle o Indianach! Dużo się dzięki Tobie nauczę.
Hello from Spain: congratulations on the photographs of Barbie in the mirror. You are very creative. Beautiful images of dolls. Keep in touch
OdpowiedzUsuńMarto - to Ty jesteś kreatywna! Twoje lalki mieszkają w pięknym domku, robisz im wspaniałe fotografie. Chetnie do Ciebie zaglądam.
Usuńhej Gosiu
OdpowiedzUsuńzgadzam się ...zdjęcia z buzią w lusterku są super
pozdrawiam ;-)))
Piękna modelka i suknię dostała bardzo seksowną, flirciara z niej na pewno, już nawet nazwę ma dwuznaczną :-P Choć w pierwszym momencie, przez te dwa rodzaje włosów, myślałam, że to Wet'n'Wild :-)
OdpowiedzUsuń