Obserwatorzy

niedziela, 12 kwietnia 2020

Dal Kanarek

W sumie, to nie mogę powiedzieć, żebym zbytnio lubiła dal... w zasadzie- jedyne dal, jakie mi się podobają, to takie ubrane na żółto. W kanonie tych wymagań mieści się Dal Kanarek.
Nie można powiedzieć, że jej strój jest jakiś wybitnie rozrzutny. Kombinezonik- i taki arystokratyczny gajerek. Lalka powinna mieć jeszcze parasolkę, no ale jak to zwykle z lalkami z którejśtam ręki, parasolka zaginęła "w akcji". Tak czy siak, Kanarek jest całkiem ciekawy



14 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy. Super te zielone włoski. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda mi, że nie ma krótszych włosów- ale żal obcinać- może coś uda mi się innego wymyślić

      Usuń
  2. zielonożółta pannica
    i wiatrak - cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tamtym roku prowadziłyśmy z córką akcje remontowe wiatraka- okazało się, że farba trzyma całkiem dobrze i przetrwała zimę. Kanarek ma takie kolory, że na tle wiatraka prezentuje się dobrze

      Usuń
  3. Co jak co, ale oczka to ma znakomite!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczy przyszły z wyprawką od poprzedniej właścicielki... zauważyłam ciekawą rzecz... miały podklejony papier kolorowy holograficzny i to znakomicie wzmacnia efekt rozproszenia światła i ożywia "patrzałki"

      Usuń
  4. Dal są bardzo specyficzne ^^
    Trzeba mieć na nie jakiś pomysł żeby ich twarzyczka fajnie wyglądała. Moim zdaniem wygląda tu super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, dal są specyficzne. Pewnie nie jestem obiektywna, ale przyznam, że bardzo lubię żółty i pomarańczowy kolor... i w tych kolorach mi się one podobają

      Usuń
  5. Lubie ich nadąsane mordki, ale generalnie nie lubię lalek nieproporcjonalnie zbudowanych, no i nie lubię kolorowych włosów. Za to wiatraczek wygląda bardzo wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szara Sowo, przez dłuuugi czas miałam podobne zdanie- stopniowo oswajałam się z brakiem proporcji u monsterek i bratrz, teraz już mi ten brak proporcji nie przeszkadza. Też wole bardziej naturalne kolory włosów... ale ta lalka to kanarek- jej akurat te kolory pasują

      Usuń
  6. Canaria to moja ulubiona bohaterka Rozen Maiden. Wszystkie jej próby sabotowania sióstr zawsze prowadziły do iście komicznych scen :) Dal Canaria jest jej idealnym odwzorowaniem, bo ma ten naburmuszony pyszczek. Już późniejsza Pullip Canaria jest dla mnie zbyt cukierkowa i słodka, bo Canaria to prawdziwa wichura :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem totalną ignorantka w kwestii Rozen Maiden. Akurat lubię dal w żółtym

      Usuń
  7. Myślę, że taka kolorystyka bardzo jej pasuje :-) Śliczna jest. No i piękne zdjęcia w plenerze, które jeszcze lepiej podkreślają tę fotogeniczną kolorystykę.

    OdpowiedzUsuń