Obserwatorzy

środa, 29 listopada 2017

przedszkolalki

Po raz kolejny moje lalki powędrowały z wizyta do dzieci w celach  najbardziej edukacyjnych.
 Tym razem była to wizyta w przedszkolu mojej córki:
ilośc dzieci oszałamiająca- 11 =)
ale ogólnie pogadalismy o tym, że trzeba dbać o zabawki, troszczyć się o nie, nie psuć i nie nieszczyć




i taka zagadka- które z nich to mój dzieć?+

piątek, 24 listopada 2017

kasztany tu i tam

Już prawie po sezonie, ale jeszcze kilka kasztanów udało się uzbierać...
 a nawet zdązyły zawędrować na ubrania

czwartek, 23 listopada 2017

siła małego spokoju

Podpatrywałam miniaturzystów od dawna. Podobaja mi się ich prace ogromnie, ale sama jakoś nie zebrałam się na odwagę. Ostatecznie miniaturki zgilały mnie po psychice i poległam!
Zakupiłam małe pudełko pełne półfabrykatów, które ostatecznie mozna złożyć po swojemu, według instrukcji.
W zakupach pomogła jak zawsze Justynka, której dziekuje!!!
Mały domek- jest bardzo mały- przez bardzo małe "mmmmmmmmm".
Nawet Soso, który dalibóg nie grzeszy wielkościa jest tam za duży- ale czasem pomieszkuje, żeby się zrelaksować:
Tak na marginesie to powiem, że domek to rewelacyjny prezent dla całej rodziny:
ścianę i elektryke robił mój mąż, pozostałe rzeczy składałysmy z córką! wspaniała sprawa. Jeśli niekiedy mam wolną chwilkę, to lubie się tak gapić na to maleńkie wnętrze - i ogrania mnie błogi spokój


dodatek:
 tego typu szczęście do wyboru można znaleźć tu: klik klik: i tu https://pl.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20171123111359&SearchText=Dom+dla+Lalek+Meble+Zestawy+DIY

 składanie tego mega odstresowuje

środa, 22 listopada 2017

siedzą sobie,nic nie robią

odczuwam wypalenie lalkowe- a może ogólnie wypalenie... dużo w tym roku mam spraw, które ciężko udźwignąć- a musze sobie poradzić- i oby do czerwca- trzymajcie za mnie kciuki- bo już nie tak daleko...