Obserwatorzy

niedziela, 31 marca 2019

waleczna jak Merida

Ta lalka gości u mnie od wielu lat. Ma za sobą bardzo przykre doświadczenia. Ktoś urwał jej ręke i zagineła ona w pomroce dziejów. Szkoda mi było takiej ślicznotki i kiedyś tam zmajstrowałam dla niej protezę z drucika i plastra. Postanowiłam w poście ograniczyć kupowanie lalek, dlatego przeglądam lalkowe pudła, wykopuję "starocie", a że ona akurat ma wspaniałe, niebieskie oczy, pomyślałam, że podkreślę je współczesnym strojem od Agi. Przy okazji w końcu udało mi się zdobyć Koszmarka- to był zawsze koń lalkowy moich marzeń... może kiedyś napotkam też Panią Dyrektor... kto wie?
Niepełnoprawność nie przeszkadza lalce w wyprawach, wycieczkach, ani jeździe konnej




a oto bohaterka kolejnego wpisu

12 komentarzy:

  1. Śliczna jest ta Barbie, jej niebieskie oczy są piękne i cudnie je dzisiaj podkreśliłaś :) Alternatywna ręka dodała jej możliwości artykulacyjnych, więc lalka mimo swoich przejść tylko zyskała :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda mi bylo biedaczki, cos mi sie udalo wymyslic

      Usuń
  2. Panna rzeczywiście śliczna, a te jej oczy...genialny kolor. Doskonale podkreśliłaś odcień.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna buzia, nie możesz przełożyć na inne ciałko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lalka ma bardzo ciekawe cialko, zwlaszcza dlonie, dlatego zal mi przeszczepiac

      Usuń
  4. Dobrze, że trafiła do Ciebie. Jest śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała dziewczyna! Naprawdę z niej ślicznotka i dobrze się stało, że poradziłaś sobie z jej niepełnosprawnością!
    Fantastycznie wychodzi na zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byc moze, przy pomocy zyczluwych osob uda mi sie poprawic jej los

      Usuń
  6. przepiękna jasnowłosa wojowniczka ♥

    OdpowiedzUsuń