Obserwatorzy

poniedziałek, 5 listopada 2012

...jak kwiat ze złamaną łodyżką

Swego  czasu miałam jeden łeb bezcielesny, który obwędrowała kilkoro lalkowiczów i dotarł do mnie od Dollbbiego. Łeb dostał ciało jakiegoś klona i obecnie wygląda tak.


Wielokrotnie rozmawiałam z Lunarh na temat Starr. Udało mi się ją kupić. Jednak biedna lalka przypomina kwiat ze złamaną łodyżką, ponieważ guma mocująca części korpusu lalki poluzowała się i teraz lalka bez stojaka cały czas się chwieje. Na razie wygląda tak:


foto na siedząco, gdyż w innych pozycjach prezentuje się wyjątkowo nieatrakcyjnie.
Sama lalka jest piękna i sympatyczna. Z wyjątkową starannością wykonano zwłaszcza dłonie.
 Zastanawiam się jak ją usztywnić w pasie... może jakiś gorset?


stan licznika w chwili publikacji 6177

12 komentarzy:

  1. wow gratulacje! Pięknie że ją masz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę muszę nad nią popracować, ale będzie wszystko dobrze =)

      Usuń
  2. <3 Starr! Wyjątkowa perła w kolekcji, nawet, jeśli coś tam w niej poszło. Nie bardzo wiem, jak naprawia się takie lalki, trzeba by przede wszystkim zajrzeć do środka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zajrzałam... i zdębiałam! trzeba by cały korpus jej zdemontować, a i tak takiej gumy się nie znajdzie- bo ona nie jest taka jak w nogach lalek, tylko z 2 stron jest różne mocowanie-jest kilka sposobów bezinwazyjnych na jej stabilizację:
      1. Uszyć jej odpowiednią bieliznę, czyli gorset.
      2. Unieruchomić na stałe plastrem opatrunkowym.
      3. Zakleić super glue- ale to byłoby bluźnierstwo przy tak ładnej lalce...

      pewnie będzie gorset

      Usuń
  3. Gorset brzmi dobrze a nawet seksownie. Star w gorsecie, pończochach z podwiązkami i skórzanej bieliźnie wyglądałaby jak jakaś domina :P Oczywiście trochę mnie ponosi fantazja, bo tak słodki buziak nic wspólnego z wyuzdanym wampem nie ma, raczej uderza w anielskie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukałam w necie wykrojów dla jej rozmiarów i nietypowego ciałka, ale nie ma... zastanawiam sie, jak jej coś uszyć...

      Usuń
  4. Ładna mordka, szkoda, że ma ten luz. A nie da się użyć w pasie jakiejś gumowej podkładki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozmawiałam z jej poprzednią właścicielką. Niestety, to co trzeba byłoby zrobić (zdemontować korpus- rozdzielić go na połowy po boku), przekracza moje możliwości i nie zaryzykuję. Z resztą i tak nie mam takiej gumy, żeby ją w lalce zamocować. Doszłam do wniosku, że ustabilizuję ją jakąś bielizną typu gorset lub body.

      Usuń
  5. Ją warto mieć, chociażby to była sama główka. Ale jest bardzo unikalna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest unikalna =) znacznie różni się od Barbich. Chciałabym kiedyś mieć jeszcze w wersji brunetkowej... ale na realizacje marzeń poczekam sobie długo

      Usuń
  6. Starr ma prześliczne oczy.

    OdpowiedzUsuń