Obserwatorzy

środa, 21 listopada 2012

Miś polarny i gorąca rudaska

Uwaga: bardzo istotne: http://darkbeautydoll.blogspot.com/2012/11/przestrzegam.html


a teraz "ad remo":

Miś polarny trafił do mnie z ciuchlandu. Zazwyczaj nie przepadam za tego typu stworami, jednak jego urokowi nie mogłam się oprzeć: popatrz tylko na jego sympatyczny pyszczek, muszkę i podbicia łapek w szkocką kratkę... =) Miś jest oczywiście polarny i ma towarzyszkę, z którą może nareszcie niecierpliwie wyczekiwać zimy... tymczasowo pozują razem do fot.



















Kiedyś wspominałam, że chciałabym mieć jakąś starszą Midgie dla porównania do tych młodszych... udało mi się dzięki przesympatycznej pani z allegro =)

na allegro spotkałam kolejną z tej serii, co ciekawe, miała szare oczy.... dzięki uprzejmości Pani Magdy z www.dollpedia.pl, która wyraziła zgodę na publikację,  mogę zamieścić fotkę lalki :
a to już znane Ci moje 2 Midge:
tak dla porównania:
 

Ona nie ma piegów!!!! Czyżby jej w zimie wyblakły?!

licznik 7491

20 komentarzy:

  1. O, Midge! <3 Jest taka piękna! I dobrze byłoby jej w kracie. Zrób z niej Szkotkę >:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))) tak myślisz? rozważe ten pomysł

      Usuń
    2. Tylko wtedy przemaluj jej kolczyki, bo róż będzie pasował jak pięść do nosa!

      Usuń
    3. ona jest taką Midge na nartach... ale Szkoci są góralami, to pewnie jeżdżą na nartach... kolczyki muszę zostawić w stanie nienaruszlnym

      Usuń
    4. To je wyjmiesz i schowasz do szuflady ;D

      Usuń
  2. Śliczna jest. Mam sentyment do Midge z tym fecemoldem, bo to była moja pierwsza barbiowata brunetka (nie miała rudych, tylko brązowe włosy!) ;)
    A materiał, z którego wykonana jest góra jej ubranka był też wykorzystany w innych lalkach, np u tych maluchów:
    http://hi4.blox.pl/2011/11/SusieMelody-KellyShelly-Little-Friends-1995.html
    Jeśli jest mechaty, to na pewno ten sam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie urzekła ta ognista rudość jej włosków. Oczywiście, że materiał jest mechaty =)
      dziękuję za link =)świetne lalki

      Usuń
  3. Piękny rudzielec. W SH michów zatrzęsienie, za parę groszy można kupić fantastyczne i markowe. Ja teraz poluję na takiego średniego w stylu vintage dla Julki, bo nowoczesny z różowymi dodatkami jakoś mi nie gra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, nie ma to jak dawne miśki! Teraz wszystko jest banalnie różowe i po sprawie. Zero miejsca dla wyobraźni. Jeśli coś jest przypadkowo w innym kolorze, to jest drogie =)

      Usuń
  4. Rudzielec jest świetny :) W ogóle mam słabość do tego koloru włosów. W jakichś zieleniach bym ją widziała może...
    A miś polarny zresztą wydaje się bardzo przytulaszczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Misia mam od kilku lat =) zgadzam się- bardzo jest przytulaszczy. A Midge ma swój oryginalny strój =) oczywiście producent nie wpadł na to, że powinna nosić zielenie a nie niebieskości.

      Usuń
  5. Nie każda Midzia ma piegi (choć moim zdaniem każda powinna mieć!)
    Do miśka sama bym się przytuliła, bo cosik marznę ostatnio.

    OdpowiedzUsuń
  6. hej
    cudne panny , a co do misia polarnego to kojarzą mi się z piosenką ,,o Białym Misiu ''i ze świętami
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Midge to lalki, których się boję. Mam skojarzenia z modliszką. To pewnie ich dziwny wyraz twarzy tak mnie do nich nastraja. Trochę szkoda, ale co zrobić, jak się człowiek do czegoś przyzwyczai.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. =) każdy ma swoje "zboczenia", ja na przykład nie przepadam za lalkami wystylizowanymi na okaleczone i takimi z wredną miną- omijam je szerokim łukiem

      Usuń
  8. Śliczna panna. Uroczo wygląda z misiem. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak =) Miś to idealny towarzysz na zimne polarne noce =)

      Usuń