Obserwatorzy

czwartek, 24 stycznia 2013

Tuż po premierze

Dziś zaglądam do garderoby moich baletnic. Właśnie zakończył się występ. Do garderoby pierwsza weszła primabalerina

 z gracją rozprostowała paluszki i rozmasowała zmęczone nogi
 następnie usiadła przed lustrem, żeby zmyć makijaż
 zamieniła też kilka ciepłych słów ze statystką i szybciutko wybiegła z garderoby
dopiero wtedy dziewczyna odważyła się usiąść na miejscu primabaleriny


sekundę później w garderobie pojawił się Burgrabia Bury Kot, żeby złożyć jej uszanowanie i porozmawiać o występie.

*


Balerinki pochodzą od Pani Gabrysi. Cieszę się, że namówiła mnie to ich zakupu. Laleczki są świetne. Primabalerina ma cudowną suknię, złożoną z kilku warstw tiulów "choćjakich".  Na jednym z blogów (u Mieszka)podpatrzyłam, że oba stroje w oryginale należały do baleriny (można było dokupić zapasową suknię). Laleczki przepięknie siedzą- bo ich nóżki zginają się na 5.

Nie jestem pewna tożsamości lalki występującej w roli statystki- być może jest to jedna z Mod Barbie -ponieważ nie ma korony. Dla potrzeb tego wpisu- jest jednak baleriną. =) za jakiś czas dostanie inną rolę.

* zagadka tożsamości wyjaśniona- to balerina- tylko na przestrzeni lat utraciła koronę- nie mam zamiaru tym się przejmować- bo teraz może zostać modelka i nosić różne rzeczy, które nie obrażają królweskiego majestatu =)


W stosunku do Twirling są znacznie mniej artykułowane- jednak trzeba przyznać, że są przepiękne. Należą do dam lalkowego świata.

licznik 13300

14 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie zrobiłaś zbliżenia na ich buźki, jestem ciekawa jak wyglądają z bliska, a ich suknie piękne. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, u staruszek nóżki chodzą lepiej niż u młodszych lalek. Jedyne, co mnie denerwuje u nich to jakość włosów Są takie... skrzypiące :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz niesamowicie rozwiniętą priopercepcję- skoro to zauważyłaś.

      Usuń
    2. Ale serio :D Chodzi o to, że włosy trzeszczą przy czesaniu :D

      Usuń
  3. Przepiękne z nich tancerki:) Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. =) też je lubię, choć oswajanie ich zajęło mi sporo czasu.

      Usuń
    2. Na szczęście Twojej balerinie włosy mało trzeszczą przy czesaniu =))

      Usuń
  4. Ach szkoda, że nie byłam na premierze. Wyobrażam sobie te oklaski, kosze kwiatów, uniesienie wielbicieli. Rozmarzyłam się patrząc na baleriny. Widać też, że garderoba okazała, toaletka i śliczne krzesełko, no i ten soczyście zielony dywan. Jak miło być docenianą.

    OdpowiedzUsuń
  5. hej
    śliczne baletnice , świetne zdjęcie - pomysłowe z lusterkiem
    pozdrawiam ;-))))

    Burgrabia Bury Kot super

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne te baletnice, uwielbiam Twoje lalki! :-D Co jedna, to ładniejsza ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre są faktycznie bardzo ładne. Ciężko wybrać 1 najpiekniejszą

      Usuń