Obserwatorzy

niedziela, 9 października 2016

a miał być jelonek

tak tak- miał być jelonek! tylko- po przyłożeniu posiadanych przeze mnie materiałów- sprawa się rypła- bo lalka okazała się tonąć w burości i sporo straciłaby na urodzie, zatem zdecydowałam się na coś innego.

Tak ogólnie jest to byul Hermine, która w oryginale i u pierwszego właściciela była przecudnym uroczym stworzonkiem w rewelacyjnej kreacji. Potem przechodziła z rąk do rąk. Po drodze straiła: włosy, oczy, ciało, a jako że w dyniowatych lalkach faktycznie brak ciała nie przeszkadza w zabawie- to postanowiłam bezcielesny łeb przygarnąć.
Prosucent dał jej prześliczne oczka w kolorze akwamarynu niebieskiego- niestety- do mnie trafiła z patrzałkami, które średnio mi sie podobały i tej uroczej lalce nadawały "rybi"wygląd". Nie trafiłam też na początku z fryzurą.
 włosy udało mi się wymienić dzieki zakupom w Amicrafts
jednak nadal wygląd lalki nie dawał mi spokoju.
Ma ciepły odcień "skóry" i brzoskwiniowe usta... postanowiłam podmienić jej oczka. Przeglądając ofertę uroczego sklepiku natrafiłam na wieksze oczy niż były mi potrzebne- za to znalazłam podpowiedź- jak zainstalować podkładeczkę, żeby mieć takie oczka, jakie mi się podobały. Kupiłam takie . Zdecydowałam się na brązik:

efekt bardzo łatwo uzyskać- wystarczy tylko pod przeźroczyste oczka podłożyć odpowiedni papier- wybrałam brązowy- holograficzny w kropeczki. Efekt mnie zaskoczył. Mój "jelonek" ma faktycznie sarnie spojrzenie! a padające pod różnymi kątami światło- odbija się i rozprasza na różne kolory.
Nareszcie jestem zadowlona!
 iiiiiiiiiiii haaaaaaaaaaaaaaa!
licznik 112415

12 komentarzy:

  1. Haaaaaaa, to daj zdjęcia bliższego planu i też będziemy się cieszyć tym widokiem. A zrobić tutorial to też nie łaska? Dokładnie ze szczegółami, jakie oczka, skąd, za ile? Jaki papier, ect.?
    Mordka z tymi oczkami wygląda rozbrajająco, chwyta za serducho. Na razie nie dojrzałam,żeby mieć, ale w oglądaniu to nie przeszkadza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. HA! mnie też nie przeszkadza w podziwie
      brak chęci posiadania dziubaskopodobnego!
      cieszę się Twoją radością, Gosieńko ♥

      Usuń
    2. Droga Sowo tu odgapiłam pomysł http://allegro.pl/1-para-oczy-zaciskowe-brokatowe-20mm-niebieskie-i6186690760.html, w tym uroczym sklepiku kupiłam też oczka o takie: http://allegro.pl/safety-eyes-oczka-zaciskowe-13-5mm-przezroczyste-i6041679437.html?snapshot=MjAxNi0xMC0wNFQxNTo0ODo0N1o7YnV5ZXI7NWYzM2FmZDI2Nzg0YTNhNTU0MTIzMjQ1Zjc5OTNiZTUwZTA4NzhjYmZhZTk0MDE0YTg5ODlkYWU1M2MwOGIyNw==, a papier jest ze zwykłego sklepu papiernicczego

      Usuń
    3. Inko w sumie to nie wiem, czemu ludzie plujek nie lubią- moim zdaniem o wiele ciekawsza niż dale

      Usuń
    4. może ja nie jestem Ludź - ale ani jedne
      ani drugie nie przyśpiesza mego pulsu -
      co może jeszcze trzyma mnie przy zdrowych
      zmysłach, skoro i tak tak wiele lalkowych
      bytów mami me oko i serce :)))

      lubię sobie jednak pooglądać - takich oczu
      jak dyńki - ciężko znaleźć u innych - a Ich
      stroje, butki, akcesoria - bajeczne wszak są!

      Usuń
  2. No cudo po prostu :) Bambi we własnej osobie :) jest doskonała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muszę szukać innych kolorów materiałów na te sarenke- pewnie kiedyś i tak ja na sernio zmajstruję

      Usuń
  3. Uwielbiam plujki !!! Mam nadzieję, że kiedyś i do mnie taka Plujka trafi :):) Świetnie sobie poradziłaś !!!
    Bardzo podoba mi się jako Panna Gąsienica :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzymam kciuki- m.sylę, że plujka najłatwiej upolować

      Usuń
  4. Śliczna laleczka a w brązowych oczkach jeszcze ładniejsza! Ciekawy sposób z tym podkładem pod oczęta, ale zdaje egzamin doskonale!
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naszło mnie, gdy sobie przelądałam oferte z Amicrtafts

      Usuń