Obserwatorzy

sobota, 14 grudnia 2019

BB girl

BB girl gilała mnie w psychikę od kilku lat... no ale jakoś nie było nam po drodze, aż tu razu pewnego została wystawiona na sprzedaż za symboliczną sumkę. Napisałam do poprzedniej właścicielki, która dokonała w lalce pewnych modyfikacji... no i lalka trafiła do mnie.
BB girl jest w pewnym sensie "dyńką"... ma duży łebek- ale ciałko o wiele fajniejsze i solidniejsze niż pullip. Nie będe Wam opisywać porównania ciał, każdy sobie w necie poszuka. Zostaje mi tylko pokazać laluszkę



8 komentarzy:

  1. Te piegi... cudo! Jest prześliczna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczy piegusek Ci się trafił. Też się czaję od dawna, ale nie mogę się zdecydować czy zamówić czy nie i tak sobie gdybam...

    OdpowiedzUsuń