Obserwatorzy

piątek, 11 grudnia 2020

jeśli lód- to tylko w lecie (i na patyku)


Przyjemne tak są
I upał, i mróz
Z nich mieć miksturę
To byłby luz!

Rat ra tram... da du
La da da da di da du

Zima, choć zimna, też kusi pogodą
Lecz ja w słońcu w końcu stać mogę się
Najszczęśliwszy!

Gdy jest mi źle
O jednym marzę wciąż i śnię
Że wyletniam się tak w cieniu palm
I coś we mnie wrze

Niebo jest jak ze snu
Gdy jesteście przy mnie tu
Toż to przecież jest cud
Bo nie ma jak lód
Lód w lecie!
czy ja już mówiłam, że zimy nie lubię w żadnej postaci- no chyba, że warzywa mrożone na patelnię! dla mnie zima powinna przyjść 23 grudnia wieczorem i wyjść 2 stycznia wieczorem... to by było dla mnie aż za dość zimy

185006

8 komentarzy:

  1. Ja też nie lubię zimy, ale z zaskoczeniem stwierdziłam, że śnieg, który spadł w czwartek w mojej okolicy, sprawił mi wiele radości. Poza tym kocham Olafka ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie lubię zimy jakoś tak cały czas, czekam na uczciwą wiosnę

      Usuń
  2. Nie lobię zimy, ale się dziwnie za nią stęskniłam. Przekora? Jest nie lubię, nie ma - chcę. Fajnie by było, gdyby na święta był śnieg, bo zaplanowałyśmy sobie lalkowy kulig.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja lubię zimę :0) szczególnie tą białą, mroźną i słoneczną :0) ale ja zimnolubna jestem i upały mnie męczą ;0)
    A taka szarobura, brudna zima to wcale mogła by nie przychodzić ;0)
    Pozdrawiam serdecznie :0)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Śnieg po kolana, mróz -20 i słońce! Taką zimę uwielbiam!

      Usuń
    2. tak- taka zima jest fotogeniczna i miła dla oka

      Usuń
  4. Dla mnie zima powinna być tydzień i tyle.

    OdpowiedzUsuń