Obserwatorzy

niedziela, 8 lutego 2015

lalkowy chciej - hasło encyklopedyczne

Lalkowy chciej, zwany potocznie lakową chcicą, z łaciny lalkus videos et chciejus maximus,   to szereg zjawisk fizycznych (wybałuszenie oczu na widok lalki, nagłe ogłuchnięcie na ostrzegawcze syczenie węża w kieszeni, przyspieszone bicie serca, nerwowe wyszukiwanie lalki gdziekolwiek za rozsądną i nierozsądną, za jakąkolwiek cenę) i psychicznych (myślenie o lalce w dzień i w nocy, notoryczne jej oglądanie) , które zazwyczaj kończą się niekontrolowanym zakupem lalki.
Gdyby ktoś się zastanawiał, jak wygląda lalkus videos et chciejus maximus, to myślę, że mniej więcej tak:
Laaaaaaaaaaaaaaaalka! o ta! i ta i ta! i ta! i jeszcze ta! i tamta! kcem! kcem!!! kcem!!!!
kupuj i szelej, nie myśl, co dalej!

Uważajcie na niego! Nigdy nie wiadomo kiedy, gdzie i w jaki sposób Was dopadnie! Chcieja przygarnęłam na jednym z lalkowych tarnowskich meetów. Niestety, nie można mu się oprzeć.

Mamy zimę, o taką:
licznik 73395

30 komentarzy:

  1. Hahaha dobrze wiedzieć jak wygląda lalkowirus :)
    Ślicznie wyglądacie! U mnie zima niestety szalała aż za bardzo w dniu dzisiejszym!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha, ha mój wygląda dokładnie tak samo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie wyglądacie w tej zimowej scenerii :)
    Lalkowy chciej pewnie może tak wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciężko stwierdzić, ale jak już ma przybrać jakąś formę i maskę, to wole taką a nie potworną

      Usuń
  4. Poznaję go !!! To ON !!! Ten potwór , który za mną ciągle chodzi.... :)
    Pięknie dziewczyny wyglądacie :):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och te chcieje lalkowe, całe szczęście z tym to sie rozumiemy doskonale :-) Zdjęcie z córcią przysłania lalkowego chcieja :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny ten chciej - niezwykle prawdziwy! Sama mam chyba takiego :D
    Śliczne zdjęcie, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie każdy ma! Dziękuję za odwiedziny, często zaglądam na Twój blog, niestety, ni mam tam możliwości komentwania

      Usuń
  7. Jaka piękna mama :-) A dziecka prawie nie widać, bo wpada w kombinezon ;-) Mój średniak miał podobny w tym wieku, pamiętam, że cholerstwo śliskie było takie, że dziecko trudno było w nim utrzymać, bo się z rąk wysuwało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten ma polar w środku, i w sumie to jest prawie dobry, tylko czekamy aż ręce i nogi do tułowia dorosną

      Usuń
  8. Ha! Motto lalkowirusa "kupuj i szalej, nie myśl, co dalej!" chyba wyhaftuję sobie na makatce ;-) Jest takie prawdziwe ;-)
    Niestety, wirus lalkowy wyjątkowo szybko uodparnia się na szczepionkę typu Biedax (z odmianą Pustokontus). Jedyne, co spowalnia atak wirusa, to szczepionka Mieszkanie-nie-jest-z-gumy (ale słyszałam, że nie u wszystkich to działa)

    Fajna ta twoja córa! I jaki kombinezon ma zielony ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczepionek jest wiele, niestety, żadna nie działa zbyt dobrze

      Usuń
  9. jak dobrze zobaczyć piękną parkę w pięknyn śniegu!
    ostatnio gapiłam się jak sroka w gnat na płócienną
    torbę babeczki na przystanku - aż musiałam i córci
    pokazać prawie że paluchem - napis nań brzmiał
    "spraw Boże, żebym kupiła tylko to, po co przyszłam"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kcem takom torebkem, kcem, kcem i najlepiej od razu 7 takich torebek hy hy, choć w zasadzie potrzebuje 1

      Usuń
  10. Niezly lalkovirus ;) Bede go unikac ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja chyba muszę go unikać... ale ostatnio mi się nie udaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj znam..niestety...mam takie dwa lalko i włóczko chcieje;) to jakiś koszmar i jak tu żyć;)????

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak, lalkowirusy atakują, bez względu na pogodę. Ślicznie obie wyglądacie na tym zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mój chciej jest znacznie brzydszy :P
    Jak genialnie Was widzieć. Fajnie wyglądacie na zimę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ten chciej też do najprzystojniejszych nie należy!

      Usuń