środa, 14 czerwca 2017
Soczystokolorowe komaronóżki
komaronóżki zostały wygrzebane u pana z worem już jakiś czas temu, jednak z powodu braku obuwia jakoś tak niezbyt ciekawie się prezentowały. ostatnio dzięki pomocy Agi mam nieco obuwia, które z uwagi na mix kolorów i rozmiarów można przypasować róznym lalkom- i takim oto sposobem maja moje komaronóżki obuwie i tak się oto prezentują:
ich soczyete kolory zachwycają i urzekają- fakt, że są specyficzne- ale myśle, że mają spoooooooooooore grono wielbicieli. La Dee Daa są urocze, mam nadzieję, że kiedyś jeszcze jakieś do mnie zabłądzą
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładnie się prezentują.Lubię takie soczyste kolory,to i panny przypadły mi do gustu.Baaaaardzo!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
ooo to mam nadzieję, że Ci się kiedyś taka przytrafi
UsuńŁebki są urocze, nawet te kolorowe włosy mnie nie zniechęcają. Ciałka mogłyby być masywniejsze. Nie widziałam ich w realu. Jak się mają w stosunku do Basiek? Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńWłaśnie Metka mi uświadomiła, że widziałam, bo ona ma Ananaskę. Szkoda, że się nie da ciałka zmienić na barbiowate. ♥
Usuńale może da się zmienić na dalowe lub jakieś z tych bardziej ruchimych
UsuńAle urocze! Aż miło popatrzeć <3
OdpowiedzUsuńteż lubie, oko cieszą
UsuńNie moja bajka, ale jak weszły na rynek to chorowałam choć na jedną. Wiotkie ciałka dodają lekkości tym wielkim łebkom ;-)
OdpowiedzUsuńciekawe są, soczyste jak owoce
UsuńDziewczyny zapadają w pamięć dzięki wspaniałym kolorom! Ślicznoty!
OdpowiedzUsuń