Obserwatorzy

piątek, 23 czerwca 2017

takich 2, jak ich 3, to nie ma ani 1

Kraina Oz, miejsce, gdzie człowiek odnajduje, odwagę, serce i rozum... magiczne miejsce wspomnień z mojego dzieciństwa... w czasach mojej młodości Kraina Oz pojawiała sie w telewizji bardzo rzadko... a była to jedna z moich najulubieńszych opowieści, nic więc dziwnego, że lalkowe wersje bohaterów zawsze mi się marzyły i większośc z nich natrafiłam u "Pana z Worem"... blaszanym drwalem wspomogła mnie Mangusta



Mimo że to wersja z MC Donalda, lalki  mrygają! i są zrobione dość starannie:
 lew ma buuujną gezywęi uropcze wąsiki
blaszany drwal ma metaliczną stylówę


 
a strach jest mocno wystrachany

Cieszę się, że ich mam!

14 komentarzy:

  1. Urocze towarzystwo :) Tylko ta Dorotka taka jakaś wystrachana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotka faktycznie z całej gromady ma najmniej atrakcyjna minkę

      Usuń
  2. Prześliczne. Dla nich gotowa bym była zjeść to paskudztwo, do którego dodawali te urocze laleczki. :)
    Książka była moja ukochaną w dzieciństwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wszystko tam jest takie okropne , jak powszechna fama głosi, owocojogurty są całkiem apetyczne, frytki świetne- takie suche... pozostałe kanapki też mają sporo warzyw- a zawsze można poprosić, żeby nie dawali sosu majonezowego

      Usuń
  3. niezła kompanija Ci się trafiła!

    OdpowiedzUsuń
  4. co do laleczek z McD - widziałam w odmętach netu mini
    barbie, na które poważnie zachorowałam - i cóż mogę
    napisać - pomimo mikroskopijnej postury naprawdę widać
    dobrą robotę przy tworzeniu tych panienek...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zaskoczona - jakie ona fajne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fantastyczne towarzystwo !!!! Nie miałam pojęcia, że McD dodawał takie cuda do swoich produktów !!! Chyba bym poszła i nabyła to paskudne żarcie, zawsze można wyrzucić ale laleczki by zostały :))) i cieszyły oko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała ferajna ! Uwielbiam Czarnoksiężnika z Oz ! Maluchy prezentują się elegancko :) W życiu nie powiedziałabym, że z Maca :D

    OdpowiedzUsuń