Dawno temu moje serce podbiła mała pullip Alo alo. W swej głupocie nie wiedziałam, że ma tak dziwaczny kolor iż dobór ciała okaże się karkołomnym eksperymentem. ale co tam! od czego inni pasjonaci?! Tak więc od jednej z zaprzyjaźnionych kolekcjonerek dostałam ciałko po pullip Piotruś Pan. Jej Piotrusia wuniosła się na obitsu- a ciało zostało. Agnieszka wspomogła moją pullip. kolory ciała i głowy nie są identyczne ale na zdjećiach zbyt wielkiej róznicy nie widać i nażywo tez na pierwszy rzut oka nie. Poczatkowo bałam się ekstremalnych rozwiązań i lalka dłuuuuuuuuuugo miała dłuuuuuuuuuuuugą żyrafia szyję- a to mnie zniechęcało do pokazywania jej publicznie. No bo wiecie jak to jest- długa szyja świetnie wygląda u żyrafy i u łabędzia- ale u lalki taj jakby mniej nieco...
wczoraj dopadłą mnie wena destrukctora i psujkacza- wyrok wykonał mój mąż- a ja uciekłam do domu, żeby na to nie patrzeć. Po 5 minutach przyniósł mielegancko przycięte 2 kawałki, które po sklejeniu dału ciałko i odpowiednich proporcjach dla małej pullip:
Po dokonaniu dzieła zniszczenia czas zabrać ofiare w krzaczory i obfocić:
czy ja tu przyszłam z pieskiem, czy bez pieska?....
jednak bez pieska!
o moich małych paskudkach mozna poczytać
tu, jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć klona blejtki- czyli basaak-
to tu, mam jeszcze klonika icy i middle bltyh
tu 4 i 5 =)
swego czasu chorowałam na Piotrusia Pana,
OdpowiedzUsuńbo widziałam w Nim idealną Piotrusię :)))
jednak główki od mini pullip bardziej do
mnie przemawiają - nie dziwię się, że nie
dawało Ci to spokoju i musiałaś dopiąć swego!
ostateczne przepoczwarzenie ŚWIETNE! a ciuszkami
mogę się jak deserem napawać - i dobrze, że jednak
bez pieska - cętkom nie potrzeba konkurencji ♥
BUUU - nie udało mi się zobaczyć
OdpowiedzUsuńTwoich baasak, icy i middie :(((
spróbuj teraz wkleiłam kolejny raz linki
Usuńno i dalej jestem w kropce - nie wiem, która
Usuńjest Twoja - bo lalunie pokazuje Martyna - a
ja się na tych wielkogłowych i średniogłowych
nie znam... no nic, nie marudzę - i tak pewnie
niebawem pokażesz zbiorczo wszystkie dyńki :DDD
Akt destrukcji wyszedł bardzo dobrze.lala piękna,a jej włosy(znaczy kolor włosów) rewelacja.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwłaosy ma firmowe- takie jej producent zapewnił
UsuńTak, co przystoi żyrafie, nie zawsze pasuje miłej panience. Teraz wygląda o wiele ładniej. ☺
OdpowiedzUsuńracja =)
UsuńMąż zdecydowanie przysłużył się pannie. Wyglada teraz świetnie. Tak więc taka destrukcja była bardzo pożądana. Ma sliczny kolor włosów poza tym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
no czasem popełnia takie akty destrukcyjne
UsuńZdecydowanie lepiej bez żyrafiej szyi! Dziewczyna jak marzenie i ma fantastyczną barwę włosków!
OdpowiedzUsuńwłosy firmowe =)
UsuńTo nie destrukcyjne weny Cię dopadły a raczej twórcze :) super się teraz prezentuje :) Panowie M potrafią być użyteczni :)
OdpowiedzUsuńtak- faktycznie męska ręka w lalkowym świecie bywa bardzo przydatna
UsuńBrawo dla chirurga !!! Zabieg udany :) . Teraz pannica może nareszcie wyjść na spacer bez szalika :):)
OdpowiedzUsuńo tak!
Usuń