Obserwatorzy

sobota, 22 września 2012

Pracowita niedziela

Zbyt wiele pracy przy lalkach nie miałam, ponieważ były w miarę czyste, a włosy utrzymały się w dobrym stanie. Barbie "wielkanocna" sama zadecydowała o własnej stylizacji. Znacznie więcej problemów miałam z Fashon Play,ponieważ ma, jak dla mnie "oklepany" makijaż. Na dodatek z oryginalnego stroju zostały jej jedynie białe majtałesy. Na szczęście ma ciekawy, szampański kolor włosów. Sukienka i butki dobrane są dla lalki tymczasowo, ponieważ zgodnie z jej nazwą zamierzam się z nią pobawić modą. =) (w tle słychać ponownie wredny chichot Czarownicy z wpisu o Małej Syrenie... yyyy... Ciekawe dlaczego?)
Nie wiem, czy to jest jakaś Barbie Wielkanocna, ale ponieważ w takiej sukni była, otrzymała "klimatyczną stylizację". Sukienka żyje własnym życiem, a w realu wiele traci ze swego uroku: góra "rozłazi się" wedłe własnego gustu i woli, a dół podnosi się ukazując wmoldowane majteczki lalki. Przerabiać szkoda, bo oryginalna, ale okropnie niepraktyczna.
 lalka ma własna biżuterię, brakuje tylko bucików, jednak bardzo mi się podoba, ma urzekające, niebanalne spojrzenie i czarujący uśmiech, jestem bardzo ciekawa jak wyglądała w oryginale i jakie prezenty do pudełka dał jej "ojciec Mattel"
 a tu obiecana stylizacja
wiklinowy rowerek uznałam za pasujący do jej folkowej stylizacji
folklor rodem z Zalipia

takie buciki nosi aktualnie


Do Barbie Wielkanocnej dosiadła się Fashon Play
 po drodze spotkały moją najmilszą lalkę, przebywającą u mnie w domu od 22 lat
Pani domu elegancko spełniła bardzo miły obowiązek powitania nowych lalek w domowej gromadce.
Człowiek jest zaskakiwany przez całe życie, myślałam sobie, że skoro obie lalki są Fashon Play, to powinny być tak samo umalowane- a tu proszę, jaka "nispodzianka". Moje zaskoczenie było tym większe, że laleczka, która pojechała do Lunarh ( http://plastikuczar.blogspot.com/2012/09/fashion-play-barbie-1984.html), miała taki sam makijaż, jak moja Pani domu, różnił się jedynie kolorystyką. Na moich fotkach dobrze nie widać, jednak "nowa" Fashonka ma namalowane dolne rzęsy niebieskim jasnym kolorem.Ciekawy jest też fakt, że sygnatury głowy ukryte są wewnątrz łebka a nie pod linią włosów.
mnie to jednak niektóre rzeczy gilają po psychice, sprawdziłam, że lalki różnią się sygnaturami, moją wyprodukowano w Chinach, a miejsce produkcji "nowej" jest ściśle tajne... 
na koniec jeszcze kumpelska foteczka
w roli tła wystąpił oczywiście mój wspaniały, fantastyczny i rewelacyjny Zielony Ręcznik

Uzupełniłam też informacje w zakładce Moje lalki od Mattela klik

14 komentarzy:

  1. !!! Uwielbiam zbiorowe fotki. Nowa Fashionka jest przepiękna, a kiecka pasuje idealnie. No i zupełnie przystojny ten ręcznik :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ograbiłam z niej wyspową Barbie- no ale ona ma wyspę, to kiecki, akurat tej, mieć nie musi...
      a Zielony Ręcznik, gdyby mógł to by się zarumienił od komplementu- jednak z radości zrobił się intensywniej zielony i bardziej puszysty =)

      Usuń
  2. Laleczki wyglądają świetnie. Pisanka przecudna, od lat zbieram pisanki. Rowerek świetnie się spisał.

    OdpowiedzUsuń
  3. zaglądnij na mail, coś Ci wysłałam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia z tym wiklinowym rowerkiem :) Wszystkie zaprezentowane laleczki są przemiłe i do tego mają taki piękny zielony ręcznik za tło :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję- rowerek maj już z 10 lat, teoretycznie miał być osłonką na doniczkę- w praktyce zawsze służy lalkom.

      Usuń
  5. Hahahaha, blondynie, która została przedstawiona na pierwszym zdjęciu bardzo dobrze jajka w rękach leżą :P
    A na serio - świetnie odnowiłaś babeczkę. Włosy jaje lśnią jak modelce w reklamie szamponu. Brawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dzięki! nie było przy nich wiele pracy, bo włosy miała bardzo ładne

      Usuń
  6. *edit - Włosy JEJ lśnią (nie jaje). Coś mi dzisiaj fantazja na jajka zbacza ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. witaj
    wszystkie 3 panny wyglądają super , ale najbardziej spodobały mi się zdjęcię z wyklinowy rowerkiem , są sakie stylowe , mają coś w sobie , bravo
    pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Lubie takie ekologiczności =)
      a lalki są jakoś tak wszystkie po przejściach, każda z nich kiedyś straciła głowę

      Usuń
  8. Naprawdę piękne laleczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ich jakoś tak wyjątkowo nie szukam, zwłaszcza konkretnych modeli- cieszę sie z tych,które u mnie zagoszczą

      Usuń