isul platał się gdzieś tam na końcu mojej listy marzń- bo jestem realistką i biorąc pod uwagę, że cięzko go spotkać i uwzględniając, że nawet jak sie go spotka, to jest bez miłosierdzia drogi... odsuwałam plan zakupu na dalsze terminy i dalsze i jeszcze dalsze, aż tu razu pewnego pusze do mnie Ula... jest isul MIO - do malowania i samodzielnego składania. Gołodupiec to fakt! ale ile to za razem możliwości! Ula robiła zakupy to i ja się przytuliłam do jej zamówienia i chłopak dotarł.
Znalazłam sympatyczne i utalenowaną Martynkę, która w mig realizuje zamówienia i takim oto sposobem chłopak dotarł do mnie szybko z twarzą w ciepłych kolorach. Prowadziłam walki z jego "imidżem"- 3 razy zmieniałam mu oczy- co się narozkręcałam śrubek- to moje! jest z tego zysk:
isul ma "złote oczy, jak mój miś", a fryzura kilakrotnie zdejmowana uplaskaciła się na jego łebku w formę, która mnie zadowala.
Czy warto kupować dyniogłówka
MIO (tu akurat jest teayang, ale są też dal, pullip i isul- tylko trzeba systematycznie śledzić stronę) do samodzielnego składania??? ba! no jasne! dla ludzi, którzy nie potrafią wyczarować lalce twarzy - małe utrudnienie- ale są ludzie utalentowani, którzy umalują lalkę za bardszo rozsądną cenę! Ciałko isulowe jest dość skromne gabarytowo- i pasuja na niego ubrania z monsterowych chłopaków. Jedyny problem- to brak butów, ale z tym też można sobie poradzić.
W sumie to nie wiem czemu ludzie nie lubią isulowego ciałka- bo jest ładne i ma niezła artykulację. Mnie się tylko kolana nie podobają- a tak ogólnie to fajne.
Fajny gościu :) Też by mi się przydał dyniogłowy facet. Na razie kusi mnie by przerobić moją tangkou na chłopaka, tylko boję się, że spiłuję jej biust i się rozmyslę albo będzie dziurawa :D HA, mam zagwozdkę, ale ta myśl mnie nie opuszcza. Piękne ma oczyska Twój Isul :D
OdpowiedzUsuńto świetny pomysł! Waro kupić męskie ciałko- na grupach sprzedazowych często są, z resztą, pod tym linkiem jest ciałko Isula http://www.pullipstyle.com/pullipstyle/product_info.php?cPath=69&products_id=1155&osCsid=c9b3c57868d01a53f9435fc899ff5d7b, szkoda eksperymentować na ciałkach tangkou
UsuńWygląda milutko. Mnie jakoś nie ciągnie do tego typu lalek. Może kocham wintydże, bo sama jestem mocno wintydż? Ostatnio mam chcieja na panny rodem z ZSRR. Pozdrawiam cieplutko. :)
OdpowiedzUsuńSzara Sowo Twoja dusza jest młoda jak najświeższe wiosenne kwiaty, a że ciało "Zyje własnym życiem?- takie jego prawo! Życzę Ci owocnych łowów na lalki w Twoim guście
UsuńDuże oczy są zawsze piękne :)
OdpowiedzUsuńoj tak!
UsuńUbóstwiam Isulki. Twój jest bardzo sympatyczny :) U mnie jeden mio czeka, aż mnie wena najdzie. Teraz będę się zasadzać na MIO dal. Szkoda, że Byuli mio nie robią, bo tak mi się marzy jakaś do przerobienia, a ładnej psuła nie będę przecież...
OdpowiedzUsuńteż mam podobne dylematy a MIO to odpowiedź na moja potrzebę "psujkowania"
UsuńFajny gość.Fryzurę ma super-lubię artystyczny nieład, zresztą mój syn taką właśnie nosi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.
=)
UsuńJaki fajny koleś :) bardzo mu do twarzy w tych włoskach :)
OdpowiedzUsuńa to było doczepiuone do beretki w szkocką kratkę- znaczy to futro, żeby szkodta udawało w pełni hy hy hy
Usuńw Isulu najbardziej lubię TWARZ!
OdpowiedzUsuńze złotym spojrzeniem - rwie serce!
w sumie mi brakowała tego gostka do kolekcji. Może uda mi sie jakos go odziać godnie
Usuń"Wyczarowałaś" świetnego chłopaka! Będzie się miał u Ciebie dobrze, wiem to na pewno :)))
OdpowiedzUsuńnajwięcej w tym pracy Martyny, bo ja Twarzy nie umie malować- a reszta to już "z górki"
UsuńNa razie nie mam żadnej dyniogłówki i chyba raczej mieć nie będę, choć kto wie? bardzo mi się w każdym razie podobają. Twój złotooki także. Nie dziwie się, że miałaś na tego lala chrapkę. Efekt zabiegów - wyśmienity. Czuprynka bardzo do niego pasuje.
OdpowiedzUsuńŚliczny jest! Aż mi dech zaparło, zawsze te dyniogłówki oglądam u innych i myślę (Boże jakie piękne, też chcę!), ale niestety cena nie na mój budżet a po posiadaniu lalki z serii Shibajuku (tak wiem że inna seria chodzi mi o głowę) jakoś nie potrafiłam do końca się przekonać i zostałam przy Paraboxie.
OdpowiedzUsuńna grupach możankupić okazyjnie za niewielką sumę- kiedyś udało mi sie kupić byul poniże stówki- swoją drogą- był to wrak- ale lubie takie ratować
Usuń